Długo mnie tu nie było, miałam mega kryzys. Czy minął? Nie jestem pewna. Obiecuję sobie, że od Nowego Roku porządnie się za siebie wezmę, teraz na czas świąteczny nie ma sensu robić żadnych postanowień. Przygotowania do Świąt mam już za sobą, mam nadzieję, że i Wy się już ze wszystkim uporałyście.
Chciałabym Wam życzyć radosnych i spokojnych Świąt bez zmartwień i pośpiechu. I wszystkiego dobrego na Nowy Rok. :)
Mcata
23 grudnia 2013, 21:57I nawzajem! :)