Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zdjęć kilka...


...dzieci ludzkich i futrzastych :D


Miecio na oknie. Dachowym. Tak, ściągałam go już z dachu. Parokrotnie :)


Antoś na łóżku - właśnie go obudziłam.


A to chłopaki jeszcze w mieszkaniu - czyli musiało to być jakoś w marcu :) Tak, to jest umywalka :)


Zosia w swoim mercedesie, o którym pisałam wcześniej. Rany, ależ on różowyyyyy....


A tu nie zdążyła dojść do łóżeczka :D


Tu za to nie śpi. Ani trochę :)


...tu zresztą też nie :) Mały czort :)


Jedno z moich ulubionych zdjęć :)


A to jedno z pierwszych "kumatych" zdjęć Zosi :)

Kurka, muszę w końcu sobie jakieś zdjęcia porobić i wstawić nowe do profilu, no! I może wydębię od Mamy moje zdjęcia z wagą 72 kg., tak dla porównania Bo osobiście takich nie posiadam ;)

Na razie to zmykam spać. Jutro do robótki. Wiecie co? Nawet się cieszę, że idę jutro do pracy :)

Buziaki :)

PS. Czy już pisałam, że ludzkie dziecko posiada dwa zęby? :) Malutki, słodki dziurkacz, he he ;)
  • onejra

    onejra

    18 czerwca 2009, 21:07

    ale nas dopieściłaś zdjęciami, o chwała CI! :) My jesteśmy żądne zdjęć! :) Uwielbiamy zdjęcia! :)

  • IdaSierpniowa1982

    IdaSierpniowa1982

    18 czerwca 2009, 07:06

    To zdjęcie w umywalce jest bossskie :D tez kiedys mialam koty i tez tak spaly na sobie i w najdziwniejszych miejscach ;D A Zosia extra, nic dodać nic ująć :D Moim facetem sie próbuje nie przejmowac, ale trche czasu minie zanim skapituluje do konca, bo ciagle mam w glowie, ze mam grubą dupe ;/ Klęska, ja tam o tym wiem, ale juz mogl sobie darowac informowanie mnie o tym ;/ Buziaki dla Ciebie, Zosi i kociaków :D

  • kilarka2

    kilarka2

    18 czerwca 2009, 06:04

    ja chłopaków w sumie rozumiem - padłabym spać nawet do umywalki, gdyby tylko czas był na to ;) a Zośka ma bombowego mercedesa - tylko jej nie podbieraj fury :D :*