Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Jamka z liśćmi...
16 listopada 2012
...czyli jesień. I na zewnątrz i we mnie. I zima idzie. Aj dont lajk. Coś tam schudłam. Przytyłam. I tak się bujam. Przecież nie waga jest najważniejsza... Trzymajcie się cieplutko!
eh tam pitolenie, odchudzanie nie odchudzanie, dupa jaś, waga nie jest najważniejsza a jak się zepniemy to schudniemy najwidoczniej nie tak bardzo nam zależy co?
No w każdym, dawno nie zaglądałam i dopiero teraz patrze, zdjęcia cud, Wojtuś słodziak ale mój Fifo też słitaśny a wiek prawie ten sam, oni tak mają :)
Dziewczyny za to już kobietki się robią, też to zauważyłaś? Laura już wybiera co chce ubrać do przedszkola, na moje zapytanie co bym chciała dostać od świetego mikołaja(że ja ją spytałam co bym chciała że dla mnie) to powiedziała że pewnie perfum i torebkę i kosmetyki, juz zaczyna kumać i podobają jej się coraz bardziej te babowe rzeczy.
Eh " zaraz" pojdą do szkoły te nasze babeczki ...
czas leci :)
pozdrawiam
reniag84
16 listopada 2012, 16:43
jej ja to nienawidzę tych dwóch zbliżających się pór roku;PPPP najlepiej dla mnie to byłoby na takowe miesiące wybrać się w ciepłe kraje;)))) nio:*** Całuję mocno:***
ja też nie lubię jesieni :-( ale ostatnie dni nie były najgorsze , co prawda jest mglisto rano i wieczorem i ogólnie jakaś taka wilgoć ale w ciągu dnia mamy całkiem niezłą pogodę , więc staram się ładować akumulatorek i wychodzę z moimi chłopcami do parku , oni tracą nadmiar energii a ja kumuluję energię z każdego promienia słońca :-) pozdrawiam
malinkapoziomka
16 listopada 2012, 14:19
ja też dont lajk jesieni, i niemal dosłownie "trzymam się cieplutko", bo opatulona już chodze w szalik, czape i rękawiczki :-) pozdrawiam!
Valdi4320
22 listopada 2012, 08:16hej :)) Miłego Listopada :))
Viil
19 listopada 2012, 10:14eh tam pitolenie, odchudzanie nie odchudzanie, dupa jaś, waga nie jest najważniejsza a jak się zepniemy to schudniemy najwidoczniej nie tak bardzo nam zależy co? No w każdym, dawno nie zaglądałam i dopiero teraz patrze, zdjęcia cud, Wojtuś słodziak ale mój Fifo też słitaśny a wiek prawie ten sam, oni tak mają :) Dziewczyny za to już kobietki się robią, też to zauważyłaś? Laura już wybiera co chce ubrać do przedszkola, na moje zapytanie co bym chciała dostać od świetego mikołaja(że ja ją spytałam co bym chciała że dla mnie) to powiedziała że pewnie perfum i torebkę i kosmetyki, juz zaczyna kumać i podobają jej się coraz bardziej te babowe rzeczy. Eh " zaraz" pojdą do szkoły te nasze babeczki ... czas leci :) pozdrawiam
reniag84
16 listopada 2012, 16:43jej ja to nienawidzę tych dwóch zbliżających się pór roku;PPPP najlepiej dla mnie to byłoby na takowe miesiące wybrać się w ciepłe kraje;)))) nio:*** Całuję mocno:***
anna.bukaczewska
16 listopada 2012, 15:22ja też nie lubię jesieni :-( ale ostatnie dni nie były najgorsze , co prawda jest mglisto rano i wieczorem i ogólnie jakaś taka wilgoć ale w ciągu dnia mamy całkiem niezłą pogodę , więc staram się ładować akumulatorek i wychodzę z moimi chłopcami do parku , oni tracą nadmiar energii a ja kumuluję energię z każdego promienia słońca :-) pozdrawiam
malinkapoziomka
16 listopada 2012, 14:19ja też dont lajk jesieni, i niemal dosłownie "trzymam się cieplutko", bo opatulona już chodze w szalik, czape i rękawiczki :-) pozdrawiam!