Przytulam bardzo mocno. Czasem musi być gorzej, żebyśmy umiały docenić kiedy jest lepiej.
Pigletek
23 września 2009, 15:22
pewnie kiedyś będzie. Ale ja już CI powiem mam cholernie dosyc samotności. Ostatniego faceta miałam 6 lat temu. A wcześniejszego z 8. A ja już dojrzałam do tego, żeby kogoś mieć, i nie tyle, żeby być kochaną. TO JA chcę kogoś kochać kimś się opiekować. A tu doopa!
na katar i lepsze spanie pomaga pozycja na brzuchu z uniesionym materacem w nogach (znaczy głowa w dół). Pod łożeczko micha z goracą woda i kropeka olejku eukaliptusowego albo innego udrażnaijącego nos. Mozna tez kupic takie kropleki i wkropić Zosi na piżamke lub materac w okolicach glowy- samo sie inhaluje. Wytrwałości...
IdaSierpniowa1982
22 września 2009, 19:55
Będzie, pewnie ze bedzie!! Jak Zosia? Zdrowa juz??
gachew
22 września 2009, 18:46
bo kto da radę jak nie my...Zdrówka dla Zochacza! ja też jestem porąbaną matką....aktualnie na urlopie-buźka :)
Na pewno będzie lepiej! Na pewno! Ja nawet wiem kiedy będzie u mnie lepiej. W połowie października może :) Ściskam i żeby ci sie szybko w głowie jakiś traktat pokojowy wykluł :) Buziaki!
aleś mnie zaniepokoiła tym wcześniejszym wpisem.... Kiedy już mi się prawie wydaje, że jestem zdecydowana na drugie dziecko - staje przede ,mna wizja nieprzespanych nocy, giów po podłogę, ząbków itp. I tak jakoś moja pewność się chwieeeejeeee. A poz tym - niestety - też uważm, że moje dziecko mam porąbaną mamusię. W przeciwieństwie do Zosi - już kuma, że mamusia nie tego czasami i muszę się maskować. Ale i tak w tle pojawia się zawsze pytanie: czy powinnam ewentualnie unieszczęśliwiać kolejnego małego człowieka. Chyba, że moja córka nie jest nieszczęśliwa... A chciałaby mieć rodzeństwo. A poza tym - wszyscy zdrowi i będzie dobrze:)))
Rheaa
22 września 2009, 13:38
na pewno!
iwoncita
22 września 2009, 12:51
JUZ SPIEŁAM 4 LITERY I JESTEM GOTOWA DO BOJU:)POZDRAWIAM
iwoncita
22 września 2009, 12:50
MUSI BYC LEPIEJ:)DAMY RADĘ:)
kilarka2
22 września 2009, 12:50
ja też nie umiem w komentarzu wkleić, jeśli Cię to pocieszy :) a teraz czytam Wasze komentarze i buczę - może tego mi właśnie trzeba, wybuczeć, żeby było lżej... zostało mi 69 dni roboczych do dnia, kiedy mogę złożyć pismo o przeniesienie... strasznie seksowna liczba ;)
mag1313
23 września 2009, 18:54Przytulam bardzo mocno. Czasem musi być gorzej, żebyśmy umiały docenić kiedy jest lepiej.
Pigletek
23 września 2009, 15:22pewnie kiedyś będzie. Ale ja już CI powiem mam cholernie dosyc samotności. Ostatniego faceta miałam 6 lat temu. A wcześniejszego z 8. A ja już dojrzałam do tego, żeby kogoś mieć, i nie tyle, żeby być kochaną. TO JA chcę kogoś kochać kimś się opiekować. A tu doopa!
asyku
23 września 2009, 11:43MUSI!!!POZDRAWIAM CIEPLUTKO:)
WooHoo
23 września 2009, 11:10przytulona :D mua mua mua
Jogata
23 września 2009, 10:36Buziaki!!!!
lenka23de
23 września 2009, 09:28Kochana jestes..... CAłuje i powodzonka:)
Nattina
23 września 2009, 08:14na katar i lepsze spanie pomaga pozycja na brzuchu z uniesionym materacem w nogach (znaczy głowa w dół). Pod łożeczko micha z goracą woda i kropeka olejku eukaliptusowego albo innego udrażnaijącego nos. Mozna tez kupic takie kropleki i wkropić Zosi na piżamke lub materac w okolicach glowy- samo sie inhaluje. Wytrwałości...
IdaSierpniowa1982
22 września 2009, 19:55Będzie, pewnie ze bedzie!! Jak Zosia? Zdrowa juz??
gachew
22 września 2009, 18:46bo kto da radę jak nie my...Zdrówka dla Zochacza! ja też jestem porąbaną matką....aktualnie na urlopie-buźka :)
Dziwnograj.
22 września 2009, 18:09Właśnie ;) Na pewno będzie lepiej!
NiekonsekwentnaN
22 września 2009, 15:11i u ciebie??? jakaś plaga czy coś?
Koncowa
22 września 2009, 14:50ale mi i tak się kojarzy z czymś do jedzenia słodkim czyli substytutem szczęścia moim małym...
Aziya
22 września 2009, 14:44Na pewno będzie lepiej! Na pewno! Ja nawet wiem kiedy będzie u mnie lepiej. W połowie października może :) Ściskam i żeby ci sie szybko w głowie jakiś traktat pokojowy wykluł :) Buziaki!
aneczka102
22 września 2009, 14:10!!! MUSI !!!
Odchudzanka
22 września 2009, 14:05pewnie ze bedzie lepiej!!!!
mirabilis1
22 września 2009, 13:44aleś mnie zaniepokoiła tym wcześniejszym wpisem.... Kiedy już mi się prawie wydaje, że jestem zdecydowana na drugie dziecko - staje przede ,mna wizja nieprzespanych nocy, giów po podłogę, ząbków itp. I tak jakoś moja pewność się chwieeeejeeee. A poz tym - niestety - też uważm, że moje dziecko mam porąbaną mamusię. W przeciwieństwie do Zosi - już kuma, że mamusia nie tego czasami i muszę się maskować. Ale i tak w tle pojawia się zawsze pytanie: czy powinnam ewentualnie unieszczęśliwiać kolejnego małego człowieka. Chyba, że moja córka nie jest nieszczęśliwa... A chciałaby mieć rodzeństwo. A poza tym - wszyscy zdrowi i będzie dobrze:)))
Rheaa
22 września 2009, 13:38na pewno!
iwoncita
22 września 2009, 12:51JUZ SPIEŁAM 4 LITERY I JESTEM GOTOWA DO BOJU:)POZDRAWIAM
iwoncita
22 września 2009, 12:50MUSI BYC LEPIEJ:)DAMY RADĘ:)
kilarka2
22 września 2009, 12:50ja też nie umiem w komentarzu wkleić, jeśli Cię to pocieszy :) a teraz czytam Wasze komentarze i buczę - może tego mi właśnie trzeba, wybuczeć, żeby było lżej... zostało mi 69 dni roboczych do dnia, kiedy mogę złożyć pismo o przeniesienie... strasznie seksowna liczba ;)