Obiecałam, że napiszę ile ważę.
Jest 68,2 kg.
W ciągu 10 dni muszę schudnąć 3,2 kg.
Mam zawalone jelita po 5-dniowym obżarstwie kiedy to nazbierałam tą nadwagę.
Liczę, że będę chudła szybko, że TO się jeszcze nie odłożyło w tłuszczyk.
Jak myślicie?
A potem. Jak już osiągnę 65kg to sobie zrobię już przystanek i zwiększę kaloryczność posiłków. Bo w ciągu najbliższych 10 dni będę jadła po 1000-1200 kcal.
I jeszcze kurcze ćwiczenia... A tak mi się nie chce!!!! Eeeeeeee, bleeee.
I pomyśleć, że jeszcze w poniedziałek ważyłam 65 kilo (!!!)
I 5 dni rozpusty i od razu 3 kilo.
Czy ktoś jeszcze tak szybko tyje jak ja???????????????
nusia892
2 sierpnia 2013, 17:13JA też tak potrafię niestety
bernio
2 sierpnia 2013, 16:17Ja mam tak samo.Spróbuj soki warzywne- wpisz sobie Juicing for weight loss i będziesz miała filmiki na You tube.Jeśli nie znasz angielskiego możesz popatrzeć na przepisy w moim pamiętniku.Chudnie się na samych sokach prawie 0,5 kg dziennie.
Subtle
2 sierpnia 2013, 16:06Ja ! ale to bardzo szybko spada przedwczoraj ważyłam 80,5 dzisiaj 77,8 ;)