Chciałabym zaprezentować jak będzie wyglądał mój dzisiejszy trening domowy :)
Rozgrzewka:
- Krążenia bioder (10 w prawą i 10 w lewą)
- Wymachy rąk (10 do przodu i 10 do tyłu prawą i tak samo lewą ręką)
- Trucht w miejscu (30 sekund)
- Pajace (30 pajacyków)
- Krążenie kolan (Lekko zgięte kolana, łapiemy dłońmi za kolana i robimy małe kółka)
- Trucht z zaciśniętymi dłońmi (Jak najszybsze tempo)
- Pajace (znów 30)
- Trucht w miejscu (30 sekund)
- Plank (deska) - 30 sekund
- Skip A (15 sekund) Skip B (15 sekund)
Trening pośladków:
- Przysiad z kettlem klasyczny ( 10 razy)
- Przysiad pulsacyjny (jak najniżej - 10 razy)
- Przysiad wąski (stopy ustawione koło siebie- 10 razy)
- Przysiad z kettlem klasyczny ( 10 razy)
- Przysiad pulsacyjny (10 razy)
- Przysiad wąski (10 razy)
- Przysiad na jednej nodze (pistolet) 10 razy
- Przysiad pulsacyjny (10 razy)
- Wymachy nóg do tyłu ( na kolanach) 50 na jedną i 50 na drugą nogę.
zakrecmnie
13 lipca 2014, 19:29W takim razie muszę pokochac bieganie... Bo na dzień dzisiejszy nienawidzę tego robic...
magentapearl
13 lipca 2014, 19:58ja też nie lubiłam :) dalej ciężko mi się zabrać i iść biegać bo przecież zawsze jest co innego do roboty :D ahh to lenistwo.
zakrecmnie
14 lipca 2014, 11:56No leniuszki z nas :D
imperfect1997
12 lipca 2014, 21:03Pięknie :) Najbardziej urzekł mnie trening pośladków :) Podziwiam!
magentapearl
13 lipca 2014, 13:57dziękuje bardzo :)
zakrecmnie
12 lipca 2014, 14:54Też biorę się za trening! Głównie stawiam na nogi, ale ściągnę kilka ćwiczeń na pośladki :>
magentapearl
12 lipca 2014, 14:58Na nogi też są dobre squaty :) bo w końcu używasz nóg w przysiadzie :) Polecam bieganie jeśli chcesz pozbyć się tłuszczu z nóg. W moim przypadku stamtąd tłuszcz najszybciej schodzi.