Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Na wspomnienia mnie wzięło 😄


Do sklepu przyszły nowe doniczki. 

Nie wiem, ale mam jakiś sentyment do rzeczy z PRL lub przypominające PRL.

A szczególnie te czerwone. 

Pamietam że były podobne kubki do golenia dla mężczyzn. 

Tata zawsze się golił używając takiego kubka w kropeczki. Miał granatowy. 

Kiedys nie było maszynek elektrycznych, tylko maszynka z żyletka i pędzel i jazda. 😊

I właśnie pamiętam takie kubeczki z PRL, może dlatego że dzieciństwo mi przypomina? 

Nie wiem , ale są super.😃😃😃

No i jeszcze takie cudo 😊

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    30 stycznia 2021, 10:02

    Te doniczki w kropki chyba nie są praktyczne, bo takie pękate. I jak roślina się rozrośnie to będzie ciężko wyjąć, bo szyjka jest węższa. Ta z ręką, jakaś straszna mi się wydaje:)) Widziałam jeszcze takie ludzkie głowy, gdzie zamiast mózgu jest doniczka z kwiatkiem. Aż mnie dreszcze przechodzą jak na to patrzę. Ale niektórym się podoba:)

    • equsica

      equsica

      30 stycznia 2021, 12:41

      Bo to chyba osłonki na doniczki..

    • zlotonaniebie

      zlotonaniebie

      30 stycznia 2021, 13:11

      Też tak potem pomyślałam))

    • equsica

      equsica

      30 stycznia 2021, 17:04

      Te ludzkie słowy są fajne i wtedy odpowiednią roślina udaje włosy.. e wiadomo trzeba lubić taki wystrój.. ja osobiście bym nie postawiła takiej u siebie ale nie czuje do tegomponyslu odrazy ;)

    • equsica

      equsica

      30 stycznia 2021, 17:04

      Głowy* :) a nie sowy...

  • Nelawa

    Nelawa

    30 stycznia 2021, 09:55

    śliczne są. Mnie osobiście pasują beżowe. Będę się rozglądać za takimi :) Pamiętam w latach 90tych też była taka faza na kuchnie w czerwieni. Tylko, że wtedy do już niestety nastała era chińskiego plastiku :(

  • Nirvanka2016

    Nirvanka2016

    30 stycznia 2021, 09:08

    Coś w tym jest, mi się kojarzą z garnkami, które miała babcia. Kształt inny ale wzór ten sam. Do takiego kremowego przelewała zawsze mleko, żeby skwaśniało. Dziadzio zawsze pil kwaśne. Ja uwielbiałam takie jeszcze ciepłe prosto po dojeniu.

  • Laurka1980

    Laurka1980

    30 stycznia 2021, 09:00

    Piękne są :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    30 stycznia 2021, 08:47

    Są śliczne. Moje dzieciństwo też przypada na te czasy PRL