Waze 82.1. Zawzielam sie i tyle a juz bylo ponad 88 kilo, ale ciocia dobra rada pomogla. Wrocilam na dobre tory i teraz chudne kilo na tydzien. Tak sie ciesze. Dzis zawitalam do PL bo w sobote mam wesele brata. co prawda mialam byc o niebo chudsza ale i tak sie ciesze i na pewno zrobie na niektorych wrazenie co to mnie widzieli jak wazylam 104 kilo. Jak wroce do UK i kupie nowy laptop bo stary is death to zamieszcze zdjecia porownawcze. bo to juz ponad 20 kilo. Nie zamierzam sie poddawac i brne dalej w to odchudzanie. zamierzam osiagnac swoj cel i tyle, Pozdrawiam was kochani i zycze milej nocki
Nesca85
23 października 2012, 09:59tak po takim kebabie bywa 200gram więcej, no ale bez przesady, czasem mam na wadze więcej mimo diety i ćwiczeń, nie rpzejmuje mnei to :)
Maria751
13 października 2012, 17:13super!!!!!!!!!!!!!!! tylko tak dalej
anilewee
12 października 2012, 20:20już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć fotki:) i gratuluję, byle tak dalej:)
marcelka55
12 października 2012, 11:17Super, że masz w sobie tyle zacięcia i motywacji. Oby tak dalej! Życzę osiągnięcia celu! I oczywiście przyjemnej zabawy na weselichu :)
azoola
12 października 2012, 10:22Udanej zabawy :)
kasia8147
12 października 2012, 09:55ekstra :) trzymam kciukasy za kolejne 20 ;)
wandalistka
12 października 2012, 09:41piekny wynik:) 20 kg to na pewno juz widać:))) baw sie dobrze na weselu!
Litty
12 października 2012, 00:40niedawno myslalam o Tobie. fajnie, ze napisalas. udanej zabawy na weselichu :)
Nesca85
12 października 2012, 00:04wooow to wspaniale, ciesze się kochana, dawaj foto, czekamy!!!