Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13 grudzien nadal zapracowana


Mimo ze tak haruje to nie cwicze bo wieczorem padam na tzw. ryj. i troche niereguralnie jem ale waga dzis 98.4 oby w dol bo idzie to very slow. Przez to moje podjadanie. Ale juz w pon moj brat cioteczny przyjezdza do pracy takze mamy pomoc do pracy wreszcie i wezme sie za moja Ewcie wieczorkami. Bo mi jej brakuje a z nia waga na pewno szybciej zleci. 

Dzis kupilismy choinke zywa piekna jest jutro konczymy o 17 to razem z dzieciakami bedziemy ubierac i bedzie frajda wreszcie poczuje swieta. Pojechalam z dziecmi w miejsce gdzie sprzedaja mnostwo choinek bylo super i stojak tez kupilam tak na przyszlosc.

Co do mieszkania to lipa. ten broker opoznia wszystko bardzo i mamy juz wszystkiego dosyc. Tyle juz nam popsul nerwow i stresow mamy z tego bo to tak dlugo trwa ze go chyba po nowym roku olejemy i niech odda kase ta co mu zapalcilismy depozyt i sami zaczniemy dzialac. Bo u nas to troche skomplikowane . Ci co sa w Uk to zrozumieja . My jestesmy jako samo zatrudnieni czyli mamy wlasna dzialalnosc a tacy ludzie musza wykazac zarobki ktore co mc sa inne i bank sie burzy on woli klientow co firma zatrudni i ma staly przychod. I chyba po nowym roku sprowadzimy na pol roku tesciowa do dzieci a ja sie zatrudnie w supermarkecie na kase na drugie zmiany i bede miala staly przychod i mam gdzies tego pieprzonego brokera ktory pogrywa z nami. Tak myslimy jak juz przyuczmy na myjni mojego brata ciotecznego. ja juz mam dosc ciagle pod gorke. Swieta miala spedziec w swoim domu a dzieci w swoich pokojach a tu co? Lipa.

Maz odpadl po trzech drinkach i spi na sofie musze mu zaraz pomoz przejsc na lozko. Nie dziwie sie od 4 mcy pracuje po 12 h CODZIENNIE. jest wyrabany jednym slowem. I wyobrazcie sobie ze nikt z ogloszenia nie chce przyjsc do pracy. To absurd. Widocznie w Aberdeen bezrobocie jest zerowe tylko niech mi ktos powie z Aberdeen ze szuka pracy oczywiscie z mezczyzn. To go wysmieje. Bo oni by chcieli zarabiac krocie i nic nie robic. W glowach to cyrk. To sie wygadalam. Ale wiem ze mam was Moje kochane Vitalijki i Vitalijusze. Pozdrawiam i zycze przyjemnej nocki.

  • doris1014

    doris1014

    14 grudnia 2014, 19:52

    Trzyma za Ciebie kciuki i mam nadzieję że wkrótce wszystko się poukłada tzn. znajdziecie pracownika i będziecie mogli mieć trochę czasu dla swojego życia. Trzymaj się cieplutko i pozdrawiam z kraju :)

  • kronopio156

    kronopio156

    14 grudnia 2014, 18:59

    Mam nadzieję, że uda się Wam jednak kogoś znaleźć byście mieli troszkę więcej czasu dla siebie. No i z mieszkaniem niech się też ułoży!:-)) Serdeczności:-)

  • marcelka55

    marcelka55

    14 grudnia 2014, 14:20

    Kurcze, szkoda z tym mieszkaniem, tak długo na nie czekaliście, tak blisko. A myślisz, że z oddaniem pieniędzy nie będzie kłopotu, ze odda wszystko? Oby. Trzymam kciuki. A może właśnie jednak zaraz dostaniecie klucze? W prezencie gwiazdkowym!

  • maggie220

    maggie220

    14 grudnia 2014, 00:55

    Wlasnie na weekendy mamy fajnego Szkota ale on tylko w weekendy moze.No w swieta luzik odpoczniemy 2 days off.

  • malutkikruk

    malutkikruk

    14 grudnia 2014, 00:38

    a może poszukajcie jakiegoś nie-Polaka?? pozdrawiam ciepło:)Święta już bliziutko, odpoczniemy:)