Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hejka


Po weekendzie nie ma cudow zawsze mi cos wpadnie do buzi co nie powinno. Dlatego tez waga ani drgnela ale to jest dla mnie motywacja. Wlasnie skonczylam cwiczyc a jutro wstaje rano biegac. Teraz koniecznie musi cos ruszyc. pozdrawiam i zycze dobrej nocki
  • zosienka63

    zosienka63

    25 listopada 2009, 08:34

    napewno ruszy , powodzenia . pozdrawiam

  • madziunia23

    madziunia23

    19 listopada 2009, 16:08

    glowa do gory i walczymy dalej:)) ja tez musze zaczac biegac ah nadal nie moge sie zebrac pozdrawiam

  • Hoary

    Hoary

    19 listopada 2009, 11:39

    nie ma co oglądać się za siebie, trzeba iść do przodu :))

  • Nadia0088

    Nadia0088

    19 listopada 2009, 10:42

    wazne ze sa cwiczenia a waga w gore moze isc z powodu rosnacych miesni

  • karinadulas

    karinadulas

    19 listopada 2009, 07:02

    dobrze ze nie ruszyła w przeciwna stronę. powodzenia, miłych i owocnych biegów

  • edyta1617

    edyta1617

    18 listopada 2009, 23:48

    Ja też zaczełam sie motywować bo jak nie to nie zejde nigdy z tej 7-ki z przodu