wczoraj postanowiłam, że znów zacznę się odchudzac, ćwiczyć, dbać o zdrowe odżywianie. mam nadzieję, że tym razem dotrwam do mojej wymarzonej wagi. Choć tym razem pistawilam sobie poprzeczke o wiele niżej niż poprzednio. Postaram się dojść do wagi 65 kg. Zobaczymy czy będę miała motywację na dalszą walkę z wagą. Chcę pozbyć się BOCZKÓW!