Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Jakoś mi to wychodzi ...
8 sierpnia 2013
... to pozbywanie się niechcianych 13.600 gramów mojego ciałka. Dzisiaj mniej mnie o 400 gramów. To też dla mnie się liczy. Upał nie do wytrzymania... Zero jakiś ćwiczeń, tylko wolne spacerki, bo okropnie boli mnie kręgosłup.