- kolejne 300 gram, a w sumie na minusie1 kg. Jest całkiem OK. Dzisiaj zjadłam 2 kromki razowca z pomidorem + 3 łyżki serka wiejskiego +nektarynkę, potem 300 gram brokułów + 2 szklanki kefiru 1,5%, a następnie obiad (2 ziemniaki, 2 jajka sadzone, marchewkę z groszkiem i niepotrzebnie miseczkę budyniu czekoladowego). Jestem bardzo syta po obiedzie o godz. 16-ej i raczej dzisiaj nic nie przewiduję do dalszej konsumpcji, może jak poczuję silny głód zjem trochę jogurtu naturalnego lub serka wiejskiego.
Nie korzystam z jadłospisu diety SD, którą kiedyś wykupiłam - jakoś nie mam na to ochoty, może później ...