Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
....dałam czadu na rowerze, FOTY Z PIATKU


Pogoda nastraja optymistycznie-jest dobrze, czuje luzy w spodniach i w pasie choc waga stoi, w nosie ją mam, luzy wazniejsze.    wczoraj prawie sie zabiłam- wlazłam na rower po bardzo długiej przerwie i pojechalismy rodzinnie na wycieczkę do znajomej cioci co to ma stawy, potem trzeba było wrócic- ze łzami w oczach zrobiłam cos koło 30km, -2 godziny i 10 min, równo. po powrocie nie miałam siły na zmycie makijażu, nie wspomne o obolałym zadku. MATKO,dałam czadu.







Do wyjazdu nad morze 25dni, co oznacza ze mam 25 dni na zrzucenie sadła z tyłka i ud ....dzis o 11.00 ide na jakis zabieg celulitowy do kosmetyczki, kupiła maszyne i na mnie bedzie sie uczyc, spytała czy chce, za darmo-no ba pewnie ze chce, pod warunkiem ze to działa. ....

dzis tez lece do fryzjera, podciąc włosy bo cos krzywo poodrastały i rady z nimi nie daje...


w piatek byłam z rodzinką w zoo, moze jakas fotka zaraz wpadnie. było milutko-

I MÓJ PAN I JA

I MOJA MAJA TERAZ W WERSJII CHŁOPCZYK


jakis chaotyczny ten mój wpis, chyba odwykłam.....pedze

25 dni-BOŻE------DAM RADE- CEL- RYBACZKI RESERVED W ROZMIARZE 38 SPRZED 2 LAT.......
  • pikula

    pikula

    7 czerwca 2010, 20:10

    Wytrzymałości w postanowieniu ! Pozdrawiam !

  • boguniap82

    boguniap82

    7 czerwca 2010, 10:18

    a, że pojeździłaś na rowerku to tylko gratulować :-) bardzo zdrowo - dotleniłaś organizm i spędziłaś czas z rodzinką :D czego chcieć więcej? *D buziole

  • marina69

    marina69

    7 czerwca 2010, 09:18

    piekne zdjecia !!!wloski malej odrosna i napewno gestrze !!!!a ty na drugi raz uwazaj zebys ZEBOW nie wybila ,to dopiero bylby klopot !!!!i ciesze sie ze mnie rozumiesz ,bo kurka wodna ,teraz to wszystko tak ciezej !!!!!!buziaki !!!!a rybaczki ????napewno sie wcisniesz a jak nie ,to kup sobie nowe i tak bedziesz PIEKNA !!!!!pa