Gdzie by sie tu wyżyc???tak mnie pan dzis wkurwiii... ze nie mam słów-wyjsc nie moge bo chora zapalic z nerwów nie moge bo chora, drinka nie moge bo antybiotyk,,,,kurww czy ja cos moge????komus przypiepszyc np? wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
klemensik
10 lutego 2011, 09:08No żeby przez faceta doprowadzić się do takiego stanu? Przesada!!!! Ale czasami Cię rozumiem:)
vitafit1985
9 lutego 2011, 23:30Mężczyźni potrafią być irytujący. Może jutro Pan będzie w lepszym humorze i nie będzie wyprowadzać Cię z równowagi;-)
bajeczka675
9 lutego 2011, 22:49Czasami mam to samo, ze złości komuś bym przypierniczyła. Miałam nawet taki pomysł żeby kupić worek do boksowania, jak będę chciała rozładować złość, to sobie w niego poboksuję. Czyż nie dobry pomysł. Życzę zdrówka dla wszystkich.