Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hejka


Jestem załamana cenami działek pod moja inwestycje,dotego mój pan dorzuca swoje trzy grosze,zawsze by sadzic inaczej niz ja i wkurza mnie nieprzeciętnie.
Wczoraj pieknie dietkowo rano nagroda na wadze 65,4kg idzie powoli w dól i to mnie cieszy. Czuje się lżej i mam mniejszy brzuch a to napawa mnie optymizmem do dalszej walki,mam nadzieje że u was w tej materi tez kolorowo-pozdrawiam
  • aniolek50

    aniolek50

    16 kwietnia 2009, 14:39

    A ja pomimo tej informacji o cenach działek trzymam za ciebie mocno bardzo mocno kciuki i wierze że Ci sie uda osiągnąć swój cel. A jesli chodzi o mojego M to on chyba juz nigdy się nie zmieni ciągle będzie stał za swoja mamusią chociaż on mówi, że tak nie jest. Za długo ta sytuacja sie ciągnie Jula ma juz dwa lata razem jesteśmy od 1997 a on ciągle pała wręcz nienawiścią do mojej rodziny