Nie pisałam bo cosik internetu zabrakło przez ostanie dni,weekend był zabiegany,szkoła, gril u kolezanki, w niedziele byłam z Maja na wystwie kwiatów,tam karuzela piłki dmuchanki, ku[iłam 3 piekne róze do ogrodu. Róza to jednak cudny kwiat,taki czarodziejski,naturalnie przepiekny.
Wróciłam mega zmeczona, zreszta osttnio po cały czas jestem jakas zmeczona przesilenie jakies chyba. Dietkowo staram sie ale stoje w miejscu, robie brzuchy i zginam sie w ogródku i w domu-roboty co nie miara. Kurcze cały czas człowiek sprzata i efektu brak przy tym moim małym szkodniku to tak niestety juz jest. No i tyle. lece zxobaczyc co tam u was-pa
Sloneczko1313
11 maja 2009, 22:53Będą mega chrupiące gofry
kopciuszek81
11 maja 2009, 22:30kwiatowo-wystawowo? Jakaś akcja wystaw kwiatowych zapanowałam...już o 3 słyszałam:)
Sloneczko1313
11 maja 2009, 15:46Szkoda, że nie mogłam jechać, później już cały mój dzień leciał nie po mojej myśli. dzisiaj z kolei padam, nie mogę się obudzić. Jeśli chodzi o włosy- kupiłam, ale są świetniaste,jak prawdziwe. Miałam zabrać je do ciebie i zrobiłybyśmy sesję zdjęciową, taka terapia śmiechem. Może w ten weekend???
pikula
11 maja 2009, 10:17również wiosną zakupiłam dwie pnące róże Mam nadzieję że bedą piękne ! Miłego dnia !