Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zapisek przed wyjazdem


Wczoraj zaliczyłam ten basen ale byłam sama i stwierdziłam ze z kims jest przyjemniej. Zrobiłam 20 basenów czyli wyszło mi 1km, i dwa razy saune po 10min-ale byłam wypompowana. Wieczorem jak pakowałam kamere to włączył mi się film z tamtego roku jak Maja miała 1,3 roczku i przezyłam szok. Tam taka malutka,koślawo chodziła nic nie mówiła a dziś taka panna-jak to się szybko zapomina. Dzis wyjezdzamy po 22.00 wiec mam jeszcze cały dzien ale zabiegany zajety pakowaniem wiecie jak to jest. Jednak mam plan isc na moje cwiczenia na 19.00-choc mój pan mówi ze oszalałam z tym odchudzaniem- e co on tam wie.
 Bedzie mi was brakowac przez te pare dni, trzymajcie się cieplutko odpocznijcie zrelaksujcie się i schudnijcie-laseczki moje kochane.

a to moja Maja z niedzieli 7 czerwca

 i



  • pikula

    pikula

    10 czerwca 2009, 20:42

    Trzymaj się i baw się dobrze !! Pozdrawiam !!

  • joowi

    joowi

    9 czerwca 2009, 19:07

    Majeczka ma przecudne oczka. Już kiedyś miałam Ci napisac że ma niesamowity kolor i piękną oprawę! Zycze miłego wyjazdu, szerokiej drogi przede wszystkim i wracaj do nas wypoczęta i szczęsliwa!

  • marina69

    marina69

    9 czerwca 2009, 14:42

    nie widzialam tatusia ,ale mala ma twoje oczeta !!!!sliczna !!!ja juz zapomnialam ,bo moj synus ma 21 lat !!!!nie przesadzaj ,bo jak za duzo to nie dobrze!!!POWOLI I SYSTEMATYCZNIE !!!!a wlasciwie NA ZAWSZE!!!!!baw sie dobrze !!!!szalona kobietko !!!

  • nelke85

    nelke85

    9 czerwca 2009, 11:09

    Dziękuję za miły komentarz :) Fajna Niunia :):) Życzę powodzenia w dalszym chudnięciu.