Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZAKWASY JAK STĄD DO KRAKOWA


PO LEKKIM DOŁKU I SPADKU FORMY OD NIEDZIELKI MEGA WALKA NA NOWO- PRZEZ OSTATNIE 3 DNI TAK SOBIE DAŁAM W DUPE Z CWICZENIAMI ZE TERAZ SIEDZE Z LAPTOPEM NA KOLANACH A CAŁE NOGI MNIE TAK BOLĄ ZE NIE MOGE SIE SKUPIC NA PISANIU, CHODZE NA NOWE CWICZONKA I LASKA KTÓRA JE PROWADZI ZACHWYCA MNIE SWA FIGURĄ-CHEC TAKĄ CHCĘ- 
 Z POLA ZYCIOWEGO ŚNIEG MNIE DOBIJA JAZDA DO PRACY MASAKRYCZNA,,,,ACH JUZ PRWAIE Z GÓRKI I WIOSNA....PLAN  NA NIEDŁUGO: POWRÓCIC DO BASENU, Z KIMS BYŁOBY RAZNIEJ NIESETY NIKT NIE CHCE, NIE BEDE SZUKAC PÓJDE SAMA A RESZTA BEDZIE NA WIOSNE ZAZDROSCIC JĘDRNEGO CIAŁA....
WCZORAJ POPROSIŁAM MOJE DZIECKO BY MI ZROBIŁA TELEFONEM ZDJĘCIE MOJEGO TYŁU W SAMYCH MAJTOCHACH-BOŻE CO JA ZOBACZYŁAMMASAKRA

 I POWIEM WAM ZE BYŁO MI TO POTRZEBNE MAM TO W TELEFONIE I JAK MNIE NAJDZIE OCHOTA NA GRZECHY TO TO OBEJRZE, NIE SĄDZIŁAM ZE JEST TAK ŹLE,SERIO MASAKRA OKROPNA, DZIŚ NIE MUSAŁAM ZERKAĆ TEN WIDOK MNIE PRZEŚLADUJE NIE MA MOWY O SŁODYCZACH CZY OBJADANIU
I JESZCZE JEDNO GDYBYM NIEDAJ BOZE ZGUBIŁA TELEFON A KTOS BY TO UJRZAŁ TO JEGO JEDYNĄ REAKCJĄ BYŁO BY OSTRE PRZEKLEŃSWTO: OJACIE....DOLE...
  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    27 stycznia 2013, 17:12

    ja miałam kiedys takie zdjecie, ale ze strachu przed obcymi usunęłam ;-))) jak tam idzie z postanowieniami ?? :))

  • szukammotywacji

    szukammotywacji

    25 stycznia 2013, 01:58

    dobry pomysł z tym zdjęciem.... na mój widok padłyby te same słowa jak nie gorsze - uwierz..... buziolki :*

  • bajeczka675

    bajeczka675

    24 stycznia 2013, 00:39

    Śmieszne, ja zrobiłam na telefonie zdjęcie mojej wagi, która pokazuje niezły wynik, ale zrobienie zdjęcia swojej pupy, jutro ja poproszę moją córkę, bo jestem bardzo ciekawa co zobaczę. Wczoraj wróciłam na Vitalię. Gratulacje z okazji ślubu i kochana masz mega motywację. Ja na swoim 10 lat temu ważyłam 58 kg i byłam bardzo szczupła. Życzę ci jak najniższej wagi w dniu twojego ślubu.

  • Kamalo

    Kamalo

    23 stycznia 2013, 20:27

    rozbawiła mnie ta historia z telefonem:-) i dobrze, że zrobiłaś zdjęcia! to dobry kop. Ja się o mało nie rozpłakałam jak zobaczyłam swoje;-) a laska ze zdjęcia motywacyjnego u mnie - widać, że strasznie ciężko pracowała nad sobą. Każda z nas TEORETYCZNIE może osiągnąć taki sukces ale to już praca na pełny etat.