Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
49 dzień


jest 6 rano a ja jestem już po kawie ćwiczeniach i śniadanku piekę dzisiaj chleb na zakwasie dostałam przepis od znajomej jest na mące pełnoziarnistej orkiszowej bez cukru i tłuszczu jutro napiszę jak mi się udał w południe idę z moją sunią do fryzjera i weterynarza muszę ją zaszczepić i obciąć pazurki ona ma boczne tak zwane wilcze pazury strasznie rosną i się zawijaja w kółeczko wydaje mi się że jej wrosły w łapkę a do fryzjera no cóż ma bardzo długą sierśc i mimo czesania robią jej się kudły trzeba ostrzyc nie mam za bardzo piniędzy ale jak ma się zwierzątko to trzeba je kochać i o nie dbać uśmiałam się z męża bo wysyłałam go do weterynarza z sonią a on na to;to jest babski pies co ty chcesz geja ze mnie zrobić;hehehe wiecie ja bardzo dziwnie chudne ubyło mi 4 kg z czego bardzo się cieszę ale ogólnie chudnę bardzo powoli i to jest tak na przykład w zeszłym tygodniu waga wachała się 63-64kg spadała i rosła cały tydzień aż zatrzymała się na 63 w tym tygodniu skacze 62-63kg raz mam 62,10 a za chwile 63 potem 62,5 i tak cały czas pocieszam się że coś się dzieje że nie tyje tylko pomału spadam z wagi może to obrze że tak pomału.

  • majka1966

    majka1966

    6 marca 2014, 10:05

    już sie piecze pachnie pieknie zrobie zdjęcia i jutro wstawie i powiem jak smakuje