Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5/100


Hmmm... Dzisiaj znowu luzik z dietą. Jest 17:30, a ja już po kolacji. 

sniadanie: kanapki z chleba probody ( kupuje w piekarni, jest keto i całkiem.. jak ktoś lubi siemię lniane, mi się po jakimś czasie cofa jak go czuje 😂) z twarożkiem, rzodkiewka i szpinakiem + 2 kabanoski, 2 papryczki z serkiem. 

Papryczki z serkiem to mój ulubiony coś do posiłku, a i jeszcze orzechy z sfd - nutlove fromage i chilli & lime. 

Obiad - sałatka, o której pisałam wczoraj , sosem czosnkowym. Petarda. 

Kolacja - 200 g śledzia solonego w occie i 20 g orzechów. 

dostalam okres więc stąd taka rewolucyjna kolacja. 😀