Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dawno mnie nie było ;)
26 kwietnia 2008
Jakoś nie miałem czasu nic skrobnąć ale już nadrabiam zaległości. Dalej dietkuję, obecnie na liczniku 83,5 kg. Już nie przestrzegam diety tak rygorystycznie, więc i chudne wolniej niż zwykle. Jednak jestem zadowolny, po mału ale do celu. Już ponad 30 kg za mną, więc te finiszowe kilogramy moga spadać wolniej, grunt zeby dobić do 80 kg. A co tam u Was? ;)
devision10
13 czerwca 2008, 13:51Dzięki za wiadomość. Właśnie miałem się zapytać, czy dieta Vitalii jest skuteczna ? Ja na razie jestem na diecie kopenhaskiej i ćwiczę także Aerobiczną 6 Weidera. W ciągu 12 dni schudłem 10 kg.Ale i tak mam jeszcze 39 kg do zrzucenia. Pozdrawiam. Adam.
devision10
5 czerwca 2008, 09:51Świetny rezultat ponad 30 kg! 4 lata temu zaczynałem odchudzanie od pułapu 140 kg i udało mi się zbić 27 kg, czyli osiągnąłem wagę 113 kg. Później niestety w ciągu 3 lat przybrałem 18 kg... Teraz znowu postanowiłem się wziąć za siebie. Jestem w tej chwili 4 dzień na diecie kopenhaskiej. Napisz proszę, na jakiej teraz jesteś diecie, i na jakich byłeś,że tyle kg udało Ci się zrzucić ? Pozdrawiam.
moniunia006
4 czerwca 2008, 22:47oooooooo Matko Świetnie wyggladasz:) Gratuluje:) Pozdrawiam
ellciia
12 maja 2008, 21:17dawno nie wpiywałeś nic do pamiętnika, to może znak ,że Twój cel osiągnięty.Przynajmniej mam takie wrażenie. Trzymaj się w dobrej formie.Pzdr E
gosiasek
3 maja 2008, 12:51za miłe słowa :) mąż... no fakt może być zazdrosny :P:P Twoje wyniki w odchudzaniu są... imponujące :) jestem pod wrażeniem :) Już nigdy do doprowadź się do 115 kg :( Teraz wyglądasz rewelacyjnie :)
jolaos
1 maja 2008, 23:34Byłam ciekawa Waszej opini bo wiem, że samej jest siebie cięzko ocenić i czasem wyolbrzymiamy swoje wady. Dzięki za komentarz :P Minę mam rzeczywiście beznadziejną i rzeczywiście myślałam o moich udach :P No a chuda jak modelka nie chcę być, ale jak ważyłam z 6 kg mniej to się sobie podobałam. Buźka
jolaos
1 maja 2008, 00:10Dzięki za info :) może spróbuję tej diety, coś mi musi pomóc ! Wiem, że kocha się za to jakim się jest a nie za wygląd ale jak ktoś ma beznadziejną osobowosc to musi nadrabiac wygladem :P Poza tym faceci to wzrokowcy i jak ktos ma mnie poderwac jak będę gruba... Buźka :)
jolaos
30 kwietnia 2008, 23:41A dużo ćwiczyłes jak chudłeś te 30 kg ? Kurcze bo na mnie nic nie dziala i myslę nad dietą vitali...
jasilna
27 kwietnia 2008, 17:50mm niezła zmiana, jestem pełna podziwu to zdjęcie w garniturku no no no ;)
Bajka1990
26 kwietnia 2008, 18:45Witam. Podziwiam Cię, bardzo dużo schudłeś - szacuneczek dla Ciebie. Napewno uda Ci się dobić do 80, wkońcu to tylko 3,5kg. Życzę miłego weekendu. Pozdrawiam