Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 listopda


Cześć Moje Kochane :*

Dziś z moim narzeczonym mamy rok i7 miesięcy.(zakochany)

Dzień od samego rana pełen wrażeń, zaczęło się od tego że pks znów się nie zatrzyma na moim przystanku, już raz to zgłaszałam Pani przepraszała i osobiście zapewniała że porozmawia z kierowcą. Rozmowa poskutkowała na 2 dni. Dziś znów złożyłam zażalenie!

Rano zjadłam owsiankę z bananem, potem 1 kawałek ciemnego chleba z masłem. Jestem przez ostatni dni głodna nie wiem czy jest to spowodowane tym że wieczorami trenuje czy tym że zbliża mi się okres. Ale bardzo się staram. Moją idolką jest Anja Rubik, często oglądam jej zdjęcia i chwiałabym być tak szczupła jak ona. 

Od samego rana ciągle jest coś nie tak, klienci wciąż dzwonią że chcą ofertę że chcą torby ach... A jeszcze szefowej śmierdzi moje brokuły wrrr. no tego to już za wiele! 

Dziś idę na basem i godzinę tańca a jutro idę do opery :D

Ja z narzeczonym (zakochany)