Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
YOLO


Dietowo wczoraj wyszło słabo, więc żeby zatrzeć to kiepskie wrażenie i zapomnieć o słabości, napiszę o czymś innym. You Only Live Once. Usłyszałam to hasło po raz pierwszy jakiś miesiąc temu, od Oliviera Janiaka. Nie oglądałam w życiu żadnego programu z tym panem, a tu jakoś się załapałam. Miał bransoletkę z takim właśnie hasłem. Jakoś tak uderzyło mnie to i zaczęłam szukać w internecie podobnej. Nie znalazłam w Europie, za to całe mnóstwo w Stanach. Szybko zamówiłam jedną dla siebie i postanowiłam uczynić to hasło moim mottem na 4 dekadę życia. Prawda jest taka, że ostatnie 7 lat życia przespałam. Przeciekły mi przez palce tysiące dni, podobnych do siebie jak dwie krople deszczu. Nie zauważyłam, że mieszkam w jednym z najpiękniejszych miejsc na świecie. Przestałam o siebie dbać, bo nie widziałam żadnego w tym sensu. Chodziłam w dresie i tyłam. Byłam zmęczona. Od kilkunastu tygodni staram się to zmienić. Nie zmarnuję kolejnych 7 lat, oj nie :-) Czego i wam życzę :-) 


Trzymam za was kciuki, trzymajcie i za mnie.

  • bianka_2014

    bianka_2014

    19 lipca 2014, 20:00

    ja tak przespałam lat kilkanaście :) przebudzenie przyszło kiedy myślałam, że wszystko stracone, otóż nie, mimo przekroczonej czterdziestki walczę o siebie, nigdy nie jest przecież za późno żeby żyć :) pozdrawiam

    • Malgorzata04

      Malgorzata04

      19 lipca 2014, 20:12

      Też tak myślę. Póki oddychamy, możemy jeszcze wszystko :-)