Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kot też człowiek - ćwiczyć musi! :D :D :D

Zazwyczaj moja kotka, gdy zaczynałam ćwiczyć w domu, rzucała szybko na mnie (i mój dziwny pomysł) okiem i reagowała tak:



Ostatnio jednak coś się w niej zmieniło.

Odkryłam to, gdy trenerka z ekranu mojego monitora powiedziała do mnie: "Odwróć się bokiem i zrób wypad do tyłu".

Tak też zrobiłam i w odpowiedzi usłyszałam przeraźliwe "Miaaaaaau!" - okazało się, że na macie leży Rysia.

Od tamtego czasu ćwiczy jak opętana:



Tłumaczę jej, żeby nie przesadzała. Druga kotka też jej się dziwi, ale ona cały czas robi swoje:



No nic, zyskałam kompankę do ćwiczeń. Teraz już będzie to tak wyglądało:


  • Llivien

    Llivien

    22 maja 2014, 13:20

    Identyczny mam dywan :D, mój kotek tak samo czwiczy ;d

  • rottensoul

    rottensoul

    26 stycznia 2014, 11:31

    hahah :D im więcej widzę takich kocich dziwactw, tym bardziej utwierdzam się w myśleniu, że mój pies jest uwięziony w złym ciele :D

  • Nualka

    Nualka

    28 lipca 2013, 17:44

    Kapelusz kupiłam w C&A w Niemczech za 12 euro, ale moze w Polsce tez takie są :)

  • zmotywowana123456789

    zmotywowana123456789

    24 lipca 2013, 17:15

    słodziak

  • ajusek

    ajusek

    24 lipca 2013, 17:15

    :D mój kocur tez robi taką śmieszną zainteresowaną "minę" :D uważaj tylko, żeby nie przydeptać przypadkiem :)

  • aleschudlas

    aleschudlas

    24 lipca 2013, 16:55

    haha :) a mi takiej osoby brakuje

  • Pokerusia

    Pokerusia

    24 lipca 2013, 16:50

    no to masz kompana;-)