Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
09.06.2010


śniadanie: dwie deski (pieczywo WASA) + pomidor....

....GŁÓD....

teraz wafle ryżowe + kawa...

obiadu pewnie nie zjem (taka praca), a potem wieczorem jak wróce do domu ssanie i chęć zjedzenia czegoś szybko i dużo...