Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zjadłam juz obiad


Miałam wyznaczony obiad na 13.30, i niestety, zjadłam juz dzisiaj wszystko co miałam w pracy (do 14.00) czyli:   2 kromeczki z twarogiem chudym! o 6.30, o 9.00 jabłko i o 12.00 juz mnie skręcało z głodu, więc zjadłam pół rybki i kalafior, taka małą miseczke. Pije wode, ale cos mi sie widzi, że dzisiaj mam wielkiego GŁODA.

 

Facet o który pisałam wcześniej dyplomatycznie i kulturalnie sie wycofał     i....  niech żałuje!

  • beteczka

    beteczka

    9 października 2010, 08:03

    nie myśl już o nim:) nie wie co stracił...

  • Magusia.krakow

    Magusia.krakow

    8 października 2010, 18:40

    Gosiu,miałam tak nie raz-zaczynałam dietę i wtedy właśnie byłam głodna jakby mnie z jakiegoś obozu wypuścili...:))tak bywa...co do faceta...kretyn i tyle!!!!