u pani dietetych ok. Po zważeniu na wadze elektronicznej 90,0kg, więc przez tydzień 2kg, teraz liczę, tak 1kg na tydzien i będzie git.
jak mnie jutro natchnie, to Wam popiszę zalecenia pani dietetyk i wogóle co wolno a co nie. Ale pewnie w terorii to my wszystkie jesteśmy NAJLEPSZE !!!
no to lece.....
już nie chce być taka gruba!
zachodniopomorzanka
13 października 2010, 12:16https://app.vitalia.pl/player.php?id=1901%20https://app.vitalia.pl/player.php?id=1903
benatka1967
12 października 2010, 20:16do odchudzania skoro masz się tam co jakiś czas stawić , dać zwazyć i wytłumaczyć patrząc w oczy
jerzokb
12 października 2010, 15:15napisz jakieś dobre rady dla nas:-)
justynaw1975
12 października 2010, 14:43ha ha ....tak o tobie mówię....wiec ruszamy te nasze śliczne dupcie i do roboty. Oj...widzę ,. ze musze ostro wiać..bo mnie dogonisz za chwilkę....więc Małgoś......goń mnie......... buźka
alicja18219
12 października 2010, 14:23z dietetykiem o wiele łatwiej więc sądzę że uda Ci się:) Powodzenia:)