Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pozorny spokój...


w pracy cisza spokój (POZORNY!!!!!!!)

do 14.00 musze wyłuskać jakieś śmieszne wartości kosztowe aż od 2009 roku!! Roboty na trzy dni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

śniadanko zjadłam:

po 9.00 jabłko, potem obiad: warzywa z miesem drobiowych

na podwieczorek mam dzisiaj surówke z selera z jabłkiem i sosem jogurtowym mmmmmmmmmniam

 

kolacja sałata lodowa i 3 plastry szynki drobiowej 

KONIEC

waga pokazała trochę wiecej niż na pasku (co mi sie wcale nie podoba!) dietka utrzymana, więc mam nadzieję że to taki żarcik ze strony Pani Wagi......

 

  • paskudztwoo

    paskudztwoo

    27 stycznia 2011, 16:04

    figlarka z tej Twojej wagi

  • jf1231

    jf1231

    27 stycznia 2011, 09:40

    wagi dziś sfiksowały co pamietnik to skok !!! chyba jakas zmowa szklanych małp !

  • benatka1967

    benatka1967

    27 stycznia 2011, 08:05

    nawet bardzo i tak trzymaj !!!!