2 dni szkolenia mam za sobą. Z pracy oddelegowali na szkolenie "PRAWA KOBIET", 16 KOBITEK I PANI PRAWNIK - CAŁKIEM PRZYJEMNE SZKOLENIE.....
ale dopiero dzisiaj dorwałam sie do kompa!
waga dzisiaj rano 80,6 kg, niestety nie jestem grzeczna i własnie zeżarłam wędzoną pierś z kurczaka, zwierzeta mnie oblazły i jadły ze mna.
Buziaczki.
KLUSIA1954
9 kwietnia 2011, 17:13Oooo , znam to jedzenie ze zwierzakami. Nawet lubię. Pozdrawiam
ewkada
9 kwietnia 2011, 00:04Prawa kobiet. Ciekawe szkolenie a prawniczek na pewno nie miał lekko z Wami. A waga jak waga.Jutro się okaże czy po kurze wynik na szklanej pokaże więcej.Pozdrawiam i zyczę spokojnej nocki. Za oknem silny wiatr, że aż strach. Dobranoc.Ewa
kitkatka
8 kwietnia 2011, 21:50zdjęcie! Pierś w kuraka nawet i wędzona to raczej małokaloryczny produkt. Tylko dosyć ciężkawy do trawienia. To teraz szefostwo lepiej niech nie podskakuje. Pozdrówka
Gabonek
8 kwietnia 2011, 21:45Wędzona pierś z kurczaka- pychutka. Pozdrawiam !
Karampuk
8 kwietnia 2011, 20:49no to suma sumarum wcale tak duzo nie zjadłaś:P
iwona0000
8 kwietnia 2011, 20:42Witam , raz na jakiś czas można zgrzeszyć a wędzoną pierś z kurczaka też jadam fakt potem muszę ją nieźle wypocić , ale waga i tak tobie spada tak trzymaj , miłego weekendu , buźka .
izulka710
8 kwietnia 2011, 20:39to chyba nic zdrożnego??Dobrze jest:))Buziaki
jf1231
8 kwietnia 2011, 20:22Bardzo ładnie wyglądasz !!!!!!!!!!!!!! Zdjęcie główne super !!!!!!!!!!!!!! Fryzj młodzieńczy !!! Tak trzymaj !