Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Orient na urodziny.... + edycja


Waga na dziś 77,9 kg (od poprzedniego ważenia -0,5)

 

W sobotę ćwiczyłyśmy układ taneczny na urodziny, które będą w styczniu! ale od początku:

Zawsze w styczniu szkoła tańca Alhambra (do którj chodzę) obchodzi urodziny, zbiegają sie one z urodzinami Naszej Pani Instruktor. W tym roku w styczniu poprosiła nas (uczennice) że zamiast prezentu chce, żeby każda z nas coś dla niej zatańczyła!!!! Większość dziewczyn coś przygotowała, albo solo, albo w grupie lub w duecie. A ja i moja Psipsółka jak takie niewdzięcznice patrzyłyśmy z zapartym tchem! Więc już teraz poprosiłyśmy inną instruktorkę, żeby coś nam przygotowała. I właśnie w sobotę cały wieczór ćwiczyłyśmy u mojej Psipsiółki w domciu. Tańczymy orient do współczesnej muzy hihihi ciekawie, zobaczymy co na to nasza GURU powie......

No i spałam u tej mojej koleżanki, bo piłyśmy wino do tego układu :))

i z grzechów jedzeniowych to wszystko. Nie było ciastek, ani innych grzesznych posiłków. Ona wie że ja na odwyku, więc na kolację zrobiła warzywka.

Wczoraj moi Rodzice mieli w kościele koncert chóru, bo jest 100-lecie Parafi. Poszłam z Majką i tak fajnie śpiewali, że Majka zasnęła mi na rękach :))

Ale muszę przyznać, że nie przepadam za tego typu muzyką, a wczoraj z zainteresowaniem słuchałam!!!!

 

Zjedzone wczoraj:

śniadanie - kawa (rano u mojej Psipsółki) + serek wiejski (już w domu)

II śniadanie - jabłko

Obiad - kawałek mięsa z szynki, jedna kluska i surówka z selera i jabłka.

Podwieczorek - surówka z selera i jabłka

Kolacja - sałatka jarzynowa na jogurcie (warzywa z zupy + ogórek konserwowy+jajko+jogurt 0%)

ale wody tylko jedna szklanka!!!

Sanepid-ka przełożyła spotkanie na dziś, bo miała jakieś szkolenie w piatek. Wysypka dalej jest (sprawdzone - wysypka ze stresu, nie z uczulenia na nieznane produkty)...

 

 

Buziolki....

 

 

 

Korespondencja pana D.:

08.10.2011 / 23:39 (śpie) - Podziwiam Cie ze dalej chcesz być sama i czakasz na ksiecia na białym koniu. Tylko Ty już nie masz 20lat i tylko może być gorzej. Zbieraj dalej doświadczenia. Podziwiam Twój optymizm z tym bagażem co masz.

 

09.10.2011 / 09:46 ? Na Ranczu na ul. Webera masz dzis Oktober fest. Wstep 20zl. Jak będziesz chciala isc to daj znac. Nie wiem od której godziny ale na pewno do 22 lub pozniej.

 

09.10.2011 / 10:10 ? Zreszta jak będziesz chciala gdzies isc lub jechac to daj znac. Stawiam wszystko. Zawsze mówiłaś ze chcesz cos poznac i zobaczyc-ale to trzeba wyjsc z domu.

 

I tu się już z lekka zdenerwowałam!!!! To on siedzi w domu!!! Ja w tym czasie oglądam i poznaje!!!! BEZ NIEGO!!!!  A w domu nie siedzę!!! KURDE!!!!!

 

Więc zmusił mnie do odpisania, badylarz jeden!!!!

Mój SMS :

 NIE SIEDZE W DOMU I NIGDY NIE SIEDZIALAM! ! ! !

RADZE SOBIE ! ZAWSZE SOBIE RADZILAM ! chyba nawet lepiej niż Ty!

Nie jesteś moją jedyną alternatywą!!!

 

09.10.2011 / 10:21 ? Wiem ze jestes zaradna. Proponuje Ci ze jak będziesz miala ochote gdzies jechac to będzie fajnie-ja tez nie chce siedzieć caly czas w domu.

 

No to już widzę, że muszę powtórzyć, to co mówiłam mu w lipcu, tylko dosadniej!!

Więc piszę:

To nie siedz!

i uszanuj moją decyzje!

 

09.10.2011 / 10:25 ? Myśle ze na tym Ranczo oktober fest będzie fajnie. A Twoje decyzje szanuje.

 

Kurde, znowu odpisuje:

Mam inaczej zaplanowany czas.

Idz jak uważasz ze tam będzie fajnie! Masz dużo znajomych!

Jeżeli szanujesz mają decyzję to propozycja nie na miejscu.

 

09.10.2011 / 10:41 ? Przejde się bo tam zawsze SA ciekawe imprezy. Mysle tez ze zmienisz decyzje co do mnie. Wiem ze jestes niezalezna i zaradna i to szanuje. I na pewno Cie nie zawiode.

 

Ja na to:

Darek!!

Nie zmienie decyzji!!!!!!!!

 

09.10.2011 / 10:49 ? To zostaje nam luzny związek jak będziesz miala ochote. Taki jest teraz zwyczaj i tak zyją. Jak chcesz to szukaj dalej partnera i zobaczysz ze nie ma nic ciekawego. Ja to już poznałem i ciesze się ze poznałem w końcu fajna kobiete taką jak Ty. I będzie mi zawsze zależeć na Tobie.

 

A ja, wredna baba, na to:

Nie! Luźny związek nam nie pozostaje!!

Dalej uważasz ze jestes najlepszą partią dla mnie!!

Widze, że nie rozumiesz nic poza wlasnym poglądem na swiat!!

 

09.10.2011 / 11:00 -  Wiem i rozumiem. Dostosuje się do Ciebie jak nie znajdziesz lepszej partii dla siebie. Ja staciłem wiarę w szukanie-same dno i iluzja. Zresztą sama zobaczysz jak będziesz szukać-dlatego ofiaruję Ci moją miłość jak Ci nie wyjdzie i dojdziesz do tego co ja.Może być?

 

Na to ja:

Już to pisałam!

Nie odpowiada mi wiele twoich cech. Nie będziemy razem!

 

09.10.2011 / 11:07 ? A jak zmienie te cechy? Dla Ciebie jestem gotów na wiele. Przemyśl to i nie odpisz zle. Mamy swoje lata a czas leci nieubłaganie. Chyba że chcesz żyć 100lat i myślisz ze trafisz w tym wieku na Księcia. Ale tak myśli błędnie większość kobiet a potem żałują ze coś straciły bo było za dobrze.

 

Zaczyna mnie drażnić coraz bardziej:

Jestem przerażona! Ty serio uważasz że jesteś najidealniejszym facetem! Masakra!

 

 

09.10.2011 / 11:22  - Bez przesady. Nie jestem ideałem i wiem o tym. Kto ma mnie zmienić jak nie mam porządnej i fajnej kobiety.

 

Nie odpisuję

 

09.10.2011 /  18:00 -  Byłem na tym oktoberfest. Teraz w sumie dopiero rozkreca się. Ludzi tak srednio. Fajnie grają. Byłabyś zadowolona. Szkoda ze nie chcesz iść.

 

(z czago bym była zadowolona, jak on nie umie tańczyć!!?? i nie tańczy!!!!)

 

Nie odpisuję

 

09.10.2011 / 20:31 ? śpisz już?

 

Nie odpisuję.

 

09.10.2011 / 20:47 ? Podoba mi się ze ty szukasz dobrej partii. Pytanie tylko czy Ty będziesz dobrą partią dla niego i jak na tym wyjdziesz. Ja nie byłbym takim optymistą na Twoim miejscu.

 

Nie odpisuję.

 

10.10.2011 / 07:53 ? Oglądam teraz Jak pozbyć się cellulitu. Kolega dał mi 7 polskich filmow.

 

Nie odpisuję!

 

 

hihihi

  • gwiazdolinka1982

    gwiazdolinka1982

    11 października 2011, 06:53

    chciałabym kiedyś na żywo zobaczyć jak "wywijasz" na parkiecie.A od tego faceta UCIEKAJ GDZIE PIERZ ROŚNIE!!!!!!!!!

  • mariusz1234

    mariusz1234

    10 października 2011, 22:34

    Nic dziwnego, że szuka z takim bajerem (raczej brakiem) kobiety zycia. Namolny do sześcianu. Spacerować w niedzielę można było na Kurpiach. Z pozdrowieniami Mariusz.

  • Nimma

    Nimma

    10 października 2011, 12:28

    Straszny człowiek...

  • iwonia8

    iwonia8

    10 października 2011, 12:18

    No kurde, bezczelny ten facet. Odpisz mu, że właśnie znalazłaś swojego księcia z bajki i on nie dorównuje mu do pięt. Pozdrawiam

  • magpie101

    magpie101

    10 października 2011, 12:10

    Ale ten pan zawziety i uparty jest ha, ha.

  • iwcia3111

    iwcia3111

    10 października 2011, 11:18

    dobrze mięć taką psiapsiółkę, taniec na pewno będzie super. pozdrawiam.

  • agnes315

    agnes315

    10 października 2011, 09:43

    i taniec: to lubię :)) Ja już dawno zauwazyłam, że picie wody wcale nie wpływa na moją wagę, czasem jest wręcz odwrotnie, gdy mało piję waga spada, gdy dużo, woda się gdzieś zatrzymuje i waga rośnie. Tak czasem myślę, że to może z nerkami coś nie halo?...

  • malicka5

    malicka5

    10 października 2011, 07:21

    To tym razem wszystkie inne będą patrzeć z zapartym tchem.

  • Karampuk

    Karampuk

    10 października 2011, 07:03

    to prawdziwa przyjaciółka, bo inna to by specjalnie zrobiła coś tuczącego