Waga na dziś 77,2 kg (od wczoraj -0,2)
Wiem, wiem, sobota, bo musiałam być w moim salonie!!
Wczoraj lenistwo, jutro lenistwo - normalnie rozpusta!!!
Zjedzone wczoraj:
śniadanie - 3 kromki chleba z twarogiem i pomidorem + kawa
II śniadanie - nie wiem co ale chyba nic
Obiad - łazanki wybierane, czyli kapusta i mieso, makaron wybrany
Podwieczorek - 1 i pół kromki chleba z pastą jejeczno-rybną (u moich kochanych Rodziców)
Kolacja - 42 x 25m przepłynięte na pływalni stylem żabkowym, woda.
W salonie dzisiaj pustki (znaczy sie 4 osóbki były się ostrzyc), więc mogłam poszaleć sobie z poprawą wizerunku własnego. Kosmetyczka zrobiła mi brewki i rzęski, ja sobie fryzurkę i już od razu człowiekowi lepiej....
Potem polazłam do Praktikera po suszarkę do wieszania prania, bo moja piętnastoletnia mi się letko rozwaliła....
Teraz piję kawusię i gadam z Wami....
Buziolki.....
Karampuk
14 listopada 2011, 06:55no nareszcie sie pojawiłas, bo sie o ciebie bałm jak czytałam o tym wybuchu gazu
jasowaa
13 listopada 2011, 10:29Heh, taka metamorfoza to najlepsze lekarstwo na jesienne smuty..... ;)
Karampuk
12 listopada 2011, 21:25umiesz sobie sama fryzurkę?? swietnie, u mnie dwie lewe raczki hehe
kitkatka
12 listopada 2011, 19:02mieć tego salonu bliżej mnie? Zaraz bym się zjawiła na całkowite obrobienie. Miłego odpoczynku. Pozdrówka
malicka5
12 listopada 2011, 18:49Szkoda, że tak daleko mieszkasz, bo nie ma mi kto włosów podciąć.
Nimma
12 listopada 2011, 18:29To nie ludzie - to mutanty! :D Nie no, przesadzam ;) Mutanty są spoko ^^
agnes315
12 listopada 2011, 17:44nie polecam :(
izulka710
12 listopada 2011, 17:28Ja też nie wiem jaki dziś dzień?Do tego ciemno tak wcześnie:(Oby do wiosny!!!!!!!!!!!!
Nimma
12 listopada 2011, 16:01Fajnie mieć salon i móc się czasami rozpieścić :D
kasica1974
12 listopada 2011, 15:56Ważę prawie tyle samo i też chcę dobić do 65 kg??? Ciekawe??? hahaha