Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czemu ten tydzień się tak ciągnie?????????


Waga na dziś 77,9 kg

 

W założeniach miałam na koniec lutego 76,3 kg, więc do jutra musiałabym zjechać 1,6 kg !!!!!!

dobre, dobre, mało realne!!!  chyba dzisiaj musiałabym być na wodzie mineralnej i na gumie do żucia!!!! -  nie, no, żartowałam!

w dodatku czuję że puchne przed @@.

 

ciągnie mi sie ten tydzień okropnie!

Nie chce mi się rano wychodzić z łóżka, zwłaszcza jeżeli nie jestem w nim sama! :))

 

 

Założenie na koniec marca = waga 75,9 kg, to jest 2 kg od wagi dzisiejszej. Hmmm wydaje się realne..... :))

 

 

Buziolki.

  • Magdula76

    Magdula76

    29 lutego 2012, 04:52

    co sie odwlecze to nie uciecze:) A 2 kg do konca marca osiagalne i bardzo realne:) Powodzenia:) Buzka

  • BedeLaskaIJuz

    BedeLaskaIJuz

    28 lutego 2012, 17:34

    Gosiaku normalnie nie uwierzysz ale snilas mi sie kobieto pol nocy:) Ze mialas takie dlugasne mieszkanie i tam byl jakby jeden pokoj(on wlasnie byl dlugi) i tylko poprzedzielany meblami na 3 czesci takze w jednym mieszkali Kamila,syn i maja, w drugim twoj mlodszy syn a w jednym Ty. I zeby z pokoju do pokoju mozna bylo przejsc to trzebab bylo przez te wszystkie pozostale przejsc. I tak w ogole to mieszkalas w Suwalkach-moim rodzinnym miescie i na moim osiedlu:P. A ja bylam u Ciebie w gosciach randkowac sie z Twoim mlodszym synem:P haha mimo ze ja taka stara baba jestem w porownaniu do twego syna:P no ale w tym snie to bylam piekna i mloda haha. I jeszcze Twoj syn starszy cos sie dasal na Ciebie bo tak bardzo krzyczalas i nic Cie sie nie podobalo:P Nie wiem skad taki szalony sen,ale musialam Ci powiedziec:P

  • kitkatka

    kitkatka

    28 lutego 2012, 17:11

    Ćwiczenia parami zawsze przynoszą jakieś efekty tylko od niektórych można utyć czasowo. Dasz radę. Pozdrówka

  • kinga2385

    kinga2385

    28 lutego 2012, 13:54

    trzymam kciuki:)

  • agawaga

    agawaga

    28 lutego 2012, 13:18

    nie damy się i uda nam się zjechać 2 kg, trzymaj się pozdr

  • sevenred

    sevenred

    28 lutego 2012, 12:24

    Zdecydowanie realne założenie szczególnie, że masz miłe towarzystwo do spalania kalorii ;)

  • izulka710

    izulka710

    28 lutego 2012, 11:57

    Mnie to się dopiero nie chce wstawać,bo najpierw muszę zaliczyć spacer z psem:/

  • agabubu

    agabubu

    28 lutego 2012, 10:52

    Podobaja mi sie Twoje plany odnosnie chudniecia, fajnie i stabilnie, pomalu ale skutecznie. tak trzymaj, pozdrawiam

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    28 lutego 2012, 10:12

    Nie jestem sama w łóżku, Gratulacje :))

  • wandalistka

    wandalistka

    28 lutego 2012, 09:16

    no pieknie:))) to Twoja znajomośc już tak jest "zaawansowana" ? fajnie:))

  • jojo11

    jojo11

    28 lutego 2012, 09:03

    wcale się nie dziwie że nie chce się wstawać ;)

  • Ebek79

    Ebek79

    28 lutego 2012, 08:31

    Możesz być na wodzie mineralnej i gumie do żucia, ale z kolejnymi dniami wszystko wróci:) A chyba nie o to chodzi, żeby w ten szczególny dzień osiągnąć konkretną wagę, tylko o trwałe chudnięcie:) Pozdrawiam!

  • agnes315

    agnes315

    28 lutego 2012, 08:27

    może za mało ćwiczeń......... :)) Buziaki

  • moderno

    moderno

    28 lutego 2012, 07:42

    Mam podobny problem z rannym wstawaniem. Jakiś leń mnie totalnie opanował.