Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziurawy tydzień :))


Waga na dziś 79,4 kg

 

Znowu w pracy!!!

Jakoś tak dziwnie mi w tym tygodniu...., Wam też???

 

Nie wzięłam urlopu, bo mi szkoda.....

Byłam od środy na Campo di Plavo.....

Był wieczorny spacer nad jeziorem, był gril  robiony w świetle księżyca, było piwo.....

wczoraj był długi spacer, cały dzień w promieniach słońca.

a co jadłam??? hmmm....

spróbuję wyliczyć:

8:00 kawa z mlekiem

8:20 dwie kanapki z twarogiem, polędwicą i keczupem

12:30 piwo z sokiem

13:45 udko grilowane i pół kiełbasy śląskiej + woda

około 16:00   3 łyżeczki serka homogenozowanego o smaku biszkoptowym

18:00  jajko sztuk 1. + herbata bez cukru

 

Dzisiaj na urlopie 3 kobitki i ja część ich obowiązków muszę zrobić,  brrrr, nie lubie!

 

Buziolki...

  • kitkatka

    kitkatka

    4 maja 2012, 23:03

    Czym dla CIebie jest ogarnięcie pracy sojej i 3 kobitek, hi hi hi. Najwazniejsze, że wczoraj był piekny i relaksujący dzień na Campo di Plavo. Pozdrówka

  • agnes315

    agnes315

    4 maja 2012, 17:39

    Ten dziurawy tydzień jest dziwny, mi się już pokręciło, kiedy święto, kiedy zwykły dzień a kiedy sobota, ale podoba mi się, 9 dni wolnego, bossko :) Buziaki

  • wandalistka

    wandalistka

    4 maja 2012, 13:12

    tak, nam też:) też jestem w pracy...wczoraj to już myślałam, ze jest niedziela:))) wszystko jakoś sie tak pokręciło

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    4 maja 2012, 12:31

    jakbym miała urlop, nie urlop. Niby odpoczywam ,poswiecam sobie dużo czasu a jednak sprzątam, nadrabiam zaległości, sszaleję w ogrodzie i co wieczór padam na pysk. To miła odmiana od rytmu który wyznacza codzienna praca.ale jestem już trochę zmęczona tym urlopowaniem :)))

  • malicka5

    malicka5

    4 maja 2012, 09:44

    Ja musiałam wziąć urlop. Będę sprzątała, ale najpierw jadę na rozmowę do kancelarii adwokackiej. Brrr - też nie lubię!

  • izulka710

    izulka710

    4 maja 2012, 09:10

    Powodzenia moja droga i mimo wszystko miłego dnia ;))