Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek.... góry i morze.....


Waga na dziś 88,2 kg

 

 

i czekam na spadeczki :))

 

Zjedzone wczoraj:

5.40 płatki owsiane z jabłkiem + kawa z moim Kochaniem

8.30  dwie kromeczki chleba fitnes z pasztetem drobiowym biedronkowym.

12.0 jabłko olbrzymie typu lobo

 

iiiiii uwaga!  spuchłam po tym jabłku!!! brzuch twardy i wygląd 9 miesiąca ciąży!!! masakra!

 

o godz. 14.30 zjadłam sałatkę grecką z fetą, sałatą, pomidorem i sosem ziołowym

 

18.00 na malutkim talerzu resztki z niedzieli pół kluski + kapusta czerwona + troszkę sosu.

 

około 20.30 jedna łyżka jogurtu naturalnego z ananasem (tak na skosztowanie - zrobił mój D.)

WODA MINERALNA coś około litra - wiem, mało.

 

Tęsknię za moją wnuczką, ale już się powoli przyzwyczaiłam że wyjechali......

Syn z Synową pracują, Maja chodzi do przedszkola, mieszkają w pokoju troszkę większym od tego który mieli u mnie, tylko, że w środku mają swoją toaletę i umywalkę.

... są "na swoim", a to chyba najważniejsze. Myślę, że tu w naszej Ojczyźnie jeszcze długo nie byłoby ich stać na coś swojego, nawet wynajęty pokój!!!!!!! Z drugiej strony: poznają wartość pieniądza, którym sami będą musieli dysponować.

Bo wiadomo, u mnie i lodówka zawsze napełniona, proszek do prania kupiony; czynsz, prąd, gaz zapłacony....., a tam na wszystko wreszcie będzie ich samych stać.

 

ale to nie umniejsza mojej strasznej tęsknoty za Majką.....

...tak tam mają w Weymouth.......

 

Buziolki.....

  • ewelinagryzlakwp.pl

    ewelinagryzlakwp.pl

    9 października 2012, 11:00

    slicznie,niech chociaz im bedzie lepiej!Boziu jak ty malo jesz ja gdybym tak jadła juz bym wygladała jak szczypiorek!Spruboj jesc wiecej w dzien a wieczorem woda,a w Twoim przypadku to i tak bym do dietetyka sie wybrała na sama konsultacje bo tak mało jesz i jeszcze tyjesz zamiast chudnac!papa

  • wandalistka

    wandalistka

    9 października 2012, 10:32

    bardzo ładne miejsce:) mają gdzie chodzić na spacery........ myśl o tym, ze tam jest im dobrze:) oni na pewno też tęsknią, ale czasem tak jest lepiej

  • agnes315

    agnes315

    9 października 2012, 09:09

    ślicznie mają :) ech... to życie, dziś w radio słyszałam, że do nas z zachodu do pracy zaczynają przyjeżdżać, a my na zachód? nie mogłoby być normalnie.... Buziaki :)

  • bella1984

    bella1984

    9 października 2012, 09:09

    Wiem co czujesz, sama wyjechalam z ojczyzny 9 lat temu .Wiem jak ciezko jest sie przyzwyczaic do nowej sytuacji i opanowac tesknote za rodzina. Z czasem wszystko wroci do normalnosci, poczatki sa cholernie ciezkie. Fajnie ze JUZ maja prace i miszkanie, no i wnuczka przedszkole. W PL musieli by jeszcze 10 lat czekac na to co juz maja tam. Trzymaj sie i mysl pozytywnie!

  • anna20061

    anna20061

    9 października 2012, 09:04

    Tam gdzie sa jest mnustwo polakow...Samych znajomych mam z tamtad moze ze 30(bliskich znajomych) i nawet kawalek rodziny tam mam :)Buzile

  • marta3114

    marta3114

    9 października 2012, 08:39

    ciesz się, że mogli wyjechać, że mają pracę itd....to ich sukces.....a jak przyjadą w odwiedziny to zobaczysz jakie to będą super chwile....wiem coś o tym!

  • DARMAA

    DARMAA

    9 października 2012, 07:35

    rozumiem cię że tęsknisz ale myśl pozytywnie oni tam będą mieć lepiej a i wnuczka będzie miała lepszy start w dorosłość.Widzę że wróciłaś do diety,będę śledzić Twoje poczynania i chudnąć razem z Tobą! Pozdrawiam!