Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przeszkody są po to żeby je pokonywać.....


Dlaczego musi być akt urodzenia jeżeli w dowodzie osobistym są wszystkie dane :))

 

ale cóż..... mogłam zadzwonić, zapytać, a nie pojechać i usłyszeć, że nie mamy wszystkich dokumentów....

 

W poniedziałek musimy pojechać do miasta obok i wyciągnąć akty urodzenia. Ale termin mamy zaklepany 3.08.2013 godz. 11.30 (jedna wolna!!!)

Pani w USC była raczej nieprzyjaźnie nastawiona :(

Pamiętam jak byłam załatwiać razem z młodymi zawarcie małżeństwa syna z synową, to ta sama pani była równie nieprzyjemna jak teraz. Pamiętam, że wyśmiała mojego syna, pytając czy pracuje. A on wtedy chodził do szkoły i popołudniami pracował na poczcie.

Zapytała wtedy "ciekawe gdzie pracuje.." i po usłyszeniu odpowiedzi skomentowała "niemożliwe!" - dość ironicznie...

Wczoraj też komentowała. Grzecznie zapytaliśmy czy jest jakaś godzina późniejsza, odpowiedziała, że jak nam się nie podoba to możemy iść do innego miasta...

A przecież możnaby powiedzieć, że "niestety nie ma innej wolnej godziny, ale jak zależy na jakieś innej godzinie to możemy zapytać w innym mieście" - no nie??? brzmi inaczej?

No, ogólnie ta jedyna pani w naszym Urzędzie Miejskim jest nastawiona >po co tu przyszliście<, reszta jest ok. Czy w kasie, czy w innych punktach, wszędzie normalni ludzie.

i właśnie zastanawiamy się czy inne miasto nie byłoby dobrym rozwiązaniem.....

 

a z ciekawostek remontowych: nie mam drzwi w łazience :))

Mój D. zmęczony wynoszeniem gruzu, drzwi, ościeżnic....., a opalony, bo pracuje na powietrzu :)) wyglądam przy nim jakbym pracowała w młynie!!!! :))

 

...........a już pomyłam ten większy kurz, a tu znowu siwo na meblach i podłodze :(

jak dzisiaj wstawią drzwi to pomyję znowu wszystko.

zgrzeszyłam - Wypiłam wczoraj dwa kieliszki wina

jadłospisu się trzymam - zobaczę efekty przy poniedziałkowym warzeniu.

Jadłospis

Śniadanie

Kefir z płatkami błonnikowymi i owsianymi + rodzynki - 228,1 kcal

II śniadanie:

Kanapki z jajkiem (chleb razowy 2 kanapki + 1 jajko) + papryka czerwona - 198,4 kcal

Obiad:

130 g  schabu wieprzowego pieczonego w rękawie filiowym + ryż brązowy 50 gram + surówka(kapusta pekińska, rzodkiewka, pomidor, szczypiorek, oliwa) - 423,5 kcal

Podwieczorek:

serek twarogowy 150 gram + płatki żytnie + kiwi - 175,5 kcal

Kolacja:

sałatka (kukurydza konserwowa 2 łyżki, sałata, ogórek kiszony, 2 plastry szynki z indyka, 1 łyżka jogurtu naturalnego) + 1 kromka chleba żytniego - 173,3 kcal

RAZEM: 1198,8 kcal

Buziolki.....

  • aniulka1971

    aniulka1971

    20 maja 2013, 08:25

    Za delikatna jesteś.Trzeba było panią do parteru spuścić.

  • beteczka

    beteczka

    18 maja 2013, 14:32

    3.08 to tez data naszego ślubu, na pewno będzie dla Was szczęśliwa:) Pozdrawiam cieplutko :)

  • Asik1603

    Asik1603

    17 maja 2013, 21:43

    Przeżyjesz, a jak wyremontujesz, to będziesz mieć picuś-glancuś:)) A na wredne baby nie ma rady. Podobno wyjątki potwierdzają reguły:)

  • ulka28l

    ulka28l

    17 maja 2013, 15:45

    się dzieje u Ciebie... :) pozdrawiam

  • vita69

    vita69

    17 maja 2013, 13:56

    no to teraz masz konkretny termin i jeszcze większa motywację:)))

  • coconue

    coconue

    17 maja 2013, 12:25

    jak sobie pomysle o wymianie drzwi, to ci serdecznie wspolczuje to jest jakas katastrofa! :(((((

  • Daria78

    Daria78

    17 maja 2013, 11:06

    ja na twoim miejscu w sposób i miły zwierzyłabym się ze spostrzerzeń naszemu Panu Prezydentowi. On jest otwartym i serdercznym człowiekiem z klasą i nie wierzę, że byłby zadowolony słysząc w jaki sposób traktuje się szczęśliwie zakochanych , chcących założyć komórkę społeczną ;)... nie namawiam do składania skarg.. ale zawsze możesz przez stronkę urzędu.. ogólnego maila wysłać informację... jeśli mail będzie zatytuawany do Pana Frankiewicza .. trafi na jego biurko i na pewno go przeczyta.. nie powinniśmy obojętnie przechodzić i akceptować zrzędliwych Pań z urzędu.. bo one pracują za nasze pieniązki i w USC szczególnie powinny być miłe..pozdrowienia... a propo.. kocham sierpień.. cudny miesiąc na ślub..

  • querty

    querty

    17 maja 2013, 10:55

    Pewnie ta zołza w urzędzie to stara panna której nikt nie chce i z zazdrości taka wredna

  • anna20061

    anna20061

    17 maja 2013, 10:36

    Wiesz co chyba jedna na 100 w tych urzedach bedzie mila.Ja jak bylam w urzedzie przepisac dziecku nazwisko,baba niepowiedziala nam o mozliwosci aby maz nietylko dal nazwisko dziecku ale i byl napisany jako ojciec a nie maz matki,mimo ze ja ja o to pytalam powiedziala ze nie.Potem sie okazala ze przeciez byla taka mozliwosc bez problemu,a baba sie wyparla i jeszcze nam nie nawrzeszczala ze to ja powinnam wiedziec komu dupy dawalam.ech...PO co one tam sa ja niewiem...Powodzenia kochana

  • agnes315

    agnes315

    17 maja 2013, 10:28

    ja bym takiej paniusi nagadała do słuchu, nie potrafię się nie odezwać, jak ktoś jest niemiły, albo skargę bym na nią do prezydenta miasta napisała :) Skąd ja znam to wycieranie kurzu kilka razy dziennie.... Buziaki :)*

  • jerzokb

    jerzokb

    17 maja 2013, 08:42

    też się często zastanawiam po co tyle dokumentów, zaświadczeń, papierków trzeba wszędzie przynosić, żeby coś załatwić.

  • benatka1967

    benatka1967

    17 maja 2013, 08:11

    dobry termin - "R" jest na szczęście w nazwie miesiaca :)

  • Gabonek

    Gabonek

    17 maja 2013, 08:01

    Takie problemy dla Was, zakochanych, to nie problemy ! A pani urzędnik.....no cóż, za często na Nią nie będziesz już wpadać, więc uśmiechnij się i ciesz swym szczęściem. Już zakodowałam tę datę, szkoda że mnie nie będzie na śląsku, to bym świadomie odwiedziła rodziców , a przy okazji....no wiesz.....buziaczki !

  • Karampuk

    Karampuk

    17 maja 2013, 07:28

    po co odpis ?? pewnie po to zeby jakas opłatę zrobic :/

  • MargotG

    MargotG

    17 maja 2013, 07:27

    Wiesz, ta Pani w urzędzie to pewnie stara panna zaniedbana i zazdrosna o każde zawierane małżeństwo... z resztą - głupimi babami nie ma się co przejmować. Ale faktycznie - głupie gadanie - przecież do USC idą ludzie szczęśliwi, którzy robią kolejny ważny krok w życiu, a tu babsko za wszelką cenę chce im humor popsuć. No cóż - życie. Faktycznie - opalony ten Twój D. i macie teraz łazienkę "otwartych drzwi" ;) Życzę Wam szybkiego uporania się z tą łazienką... szczerze współczuję Ci tego bałaganu w domu :*

  • izabela19681

    izabela19681

    17 maja 2013, 07:18

    WOW!!! Gratulacje!!!!!!!

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    17 maja 2013, 07:17

    Panie w urzędach potrafią podnieść ciśnienie! Oby wszystko udało się szybko załatwić ;))