Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piątek - rano temperatura 13,3 st.C


 Nie pada.....

Wczoraj poczułam zakwasy po wtorkowym ćwiczeniu....., muszę je rozruszać....!!!

a żymlok to w języku urzędowym = polskim to "bułczanka"

Czyli taki produkt jak kaszanka (po naszymu krupniok) tylko zamiast kaszy jest bułka.

Można kupić w sklepach z wędliną i mięsem, gdzie mają wyroby tzw. swojskie.

Lubię żymloki, a ten wczorajszy tak jakoś mi nie podszedł.....

 

      Co do mojego wylotu na słoneczko, to lecimy do Tunezji.

Lądujemy w Tunisie, a potem do Gammarth obok Sidi Bou Said.

nic mi nie mówią te nazwy...., ale już pooglądałam w necie co i jak i gdzie :))

 

Wszystkie formalności załatwiliśmy w połowie maja, więc szybko i niespodziewanie :))

 

Z moich znajomych wszyscy mówią to samo: "przywieź nam trochę słońca w słoiku"...

 

Taka pogoda, jak od dłuższego czasu jest, działa depresyjnie na wszystkich......

Chyba tylko alergicy się cieszą!!!!

 

Wczoraj na kolację jadłam pierś z kurczaka i buraczki

a dzisiaj mam ochotę na rybkę :))

 

...może w warzywach "po grecku".....

 

Buziolki....

  • Karampuk

    Karampuk

    7 czerwca 2013, 21:36

    a mnie sie marzy krupniok dostępny z kotła w WPKiW na Święcie Trybuny Robotniczej hi hi

  • szukammotywacji

    szukammotywacji

    7 czerwca 2013, 07:18

    Przydaloby sie slonko..... Spokojnego wypoczynku:)