Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziwne menu....


...niestandardowe takie jakieś....

 

tak więc:

5.20 - 250 ml soku z pomarańczy = 113 kcal

6.30 - Twarożek Domowy grani z hiszpańską oliwką = 142 kcal

10.00 - dwie śliczne marchewki schrupane na żywca = 80 kcal

13.30 - mieszanka gotowanych fasolek szparagowych z oliwą z oliwek = 150 kcal

16.00 - sałata lodowa = ok. 60 kcal

19.00 - dwa pomidory pokrojone i skropione oliwą z oliwek + wit.A+E, wit. B i Cerutin. = około 80 kcal.

WODA, herbatki ziołowe, jakieś owoce pewnie zjem i dodam kilka kalorii....

Razem: około 650 kcal, do 1000 kcal

 

6 września jedziemy znowu na coroczny wyjazd (pielgrzymkę) do moich Wambierzyc. Dużo chodzenia po terenie górzystym.....

Dlatego zaczynam brać preparat z rytyną, bo jak nie biorę to przyjeżdżam z siniakami na nogach (wylewają mi się żyłki, chyba ze zmęczenia).

Pani doktor kilka lat temu poleciła brać na 2 tygodnie przed wyjazdem rutynę.....

czyli Rutinoskorbin albo Cerutin albo coś tego typu.

 

W sobotę rano czyli 31.sierpnia - ważenie!!!! Już mnie strasznie waga korci, ale  muszę wytrzymać!!!! :))

 

Buziolki.....

 

  • ulka28l

    ulka28l

    28 sierpnia 2013, 09:45

    fajne menu :) miłego dnia Ci życzę

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    28 sierpnia 2013, 09:22

    Menu nie typowe, ale mnie się podoba ;) Najważniejsze żebyś głodna nie chodziła ;))

  • agnes315

    agnes315

    28 sierpnia 2013, 08:50

    dobrze, że mi przypomniałaś, ja też powinnam brać, bo mi naczynka pękają, a na twarzy to wstrętnie wygląda :) Menu ciekawe, mizerne mocno, ale może zaskutkuje mega spadkiem? Buziaki :)*

  • bardzostarababa

    bardzostarababa

    28 sierpnia 2013, 08:42

    zabrze jest w połowie drogi miedzy nami wiec moze być :-) tylko teraz musimy wybrac kiedy, moze po twoim powrocie z pielgrzymki ?

  • bardzostarababa

    bardzostarababa

    28 sierpnia 2013, 07:46

    wytrzymaj, a na pewno zobaczysz miły widok

  • bardzostarababa

    bardzostarababa

    28 sierpnia 2013, 07:28

    a wiesz ze ja własnie ostatnio myslałam ze my sie musimy kiedys spotkac , tylko ty jestes mocno zajęta wiec nic nie pisałam, ale co powiesz na spotkanie kiedys w połowie drogi np w zabrzu w jakiejs kawiarni ?? same , a moze z chłopami ??

  • alexandra007

    alexandra007

    28 sierpnia 2013, 07:17

    bardzo dziwne.. ;-) same warzywa bez jakiegokolwiek mieska czy wedliny