Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no imamy piątek.


jutro zabawa walentynkowa, a ja przytyłam od początku miesiąca +2,3 kg.

Niestety :(

Za to dzisiaj ważę 89,7 kg, od wczoraj -0,3 kg.

Daję sobie czas do wtorku. Potem post!

...jestem beznadziejna w tych moich zmaganiach wagowych :(

Musze sie zaakceptować w formie XXL, a potem sie zobaczy....

Buziolki.....

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    14 lutego 2015, 09:16

    A już tak ładnie Ci szło. Dobrej zabawy życzę :))

  • D_nusia

    D_nusia

    13 lutego 2015, 21:04

    no to witaj w klubie:)

  • eva.system

    eva.system

    13 lutego 2015, 20:21

    To madre słowa, zaakceptuj co jest i powoli raz do jakiś spadków. Żyje sie tu i teraz

    • Malgoska39

      Malgoska39

      14 lutego 2015, 08:21

      ciężko z akceptacją.... :)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    13 lutego 2015, 20:21

    Tez mam ten sam pomysl, zeby zaczac od srody popielcowej... Mozna ona nam pomoze???

    • Malgoska39

      Malgoska39

      14 lutego 2015, 08:20

      taka nadzieja....

  • ulka28l

    ulka28l

    13 lutego 2015, 17:18

    Miłego weekendu :)))

    • Malgoska39

      Malgoska39

      14 lutego 2015, 08:19

      Dzięki, Tobie również ....

  • iwonia8

    iwonia8

    13 lutego 2015, 14:45

    Naprawdę wyglądasz super i nie widać po Tobie tych kilogramów. Pozdrawiam

    • Malgoska39

      Malgoska39

      14 lutego 2015, 08:19

      nooo, dzięki... Ale wolę siebie w chudszej wersji :))

  • izabela0926

    izabela0926

    13 lutego 2015, 14:37

    Glowa do gory! Nie ty jedna walczysz a tymi wagowymi wiatrakami. Ja juz 6 tydzien (i ostatni) jestem na diecie dr. Dabrowskiej, ale obiecalam dzieciom, ze zjem z nimi paczka w tlusty czwartek. Zjadlam, ale nie jednego a cztery. Jestem zla na siebie jak osa.

    • Malgoska39

      Malgoska39

      14 lutego 2015, 08:18

      jak byłam na diecie Dąbrowskiej, to się bałam jeść co innego niż przewidywała dieta :D

  • saga86

    saga86

    13 lutego 2015, 13:53

    A to Walentynki już jutro! U mnie też waga stoi albo w górę ciut, ale nie wolno się poddawać, jeżeli chcesz nosić rozmiar L ( moje marzenie) to od poniedziałku pełna mobilizacja :-)

    • Malgoska39

      Malgoska39

      14 lutego 2015, 08:16

      nie, ja od środy zacznę. Może jakoś inaczej się zmotywuję. Może poświęcę mój post w jakieś intencji.... :))

  • kasaig

    kasaig

    13 lutego 2015, 13:29

    Mniejsza czy większa powiem Ci ,że i tak jesteś seksowna kobitka;)

    • Malgoska39

      Malgoska39

      14 lutego 2015, 08:15

      Serdeczne dzięki, ale czuję się nie dobrze w większej wersji :((

  • kiryaa

    kiryaa

    13 lutego 2015, 11:27

    Ale najważniejsze kochana, ze masz z kim spędzić walentynki :)))))))) Znam mnóstwo dziewczyn w rozmiarze 36 , które spędzają ten dzień samotnie :) A od wtorku pomotywujemy się i dasz radę !

    • czarodziejka10

      czarodziejka10

      13 lutego 2015, 11:35

      Święte słowa , bo nie rozmiar w tym wszystkim jest najważniejszy :)

    • Malgoska39

      Malgoska39

      13 lutego 2015, 11:53

      oki, tak chce! Buziolki...

  • czarodziejka10

    czarodziejka10

    13 lutego 2015, 11:27

    Mnie tez jest więcej . Ale zaakceptowanie mi też nie wychodzi , więc trzeba coś z tym zrobic skoro samo sie nie chce zrobić . Kurcze, dlaczego tyje się SAMO a chudnąć się SAMO nie chce ?? Ja na początek zrezygnowałam z górnolotnych celów i cel ustawiam sobie -schudnąć 2-3 kg . Może tak będzie mi łatwiej się zmobilizować . Zabieramy sie do roboty ! Nie ma że boli :) Buziolki

    • Malgoska39

      Malgoska39

      13 lutego 2015, 11:52

      ...a ja to już nie wiem jak mam się zmobilizować :(

    • czarodziejka10

      czarodziejka10

      13 lutego 2015, 12:22

      zajrzyj na grupę i poczytaj co Danusia wyprawia ( i nie tylko ona ) od razu Ci się mobilizacja włączy :)

    • kiryaa

      kiryaa

      13 lutego 2015, 12:37

      Ja własnie dokładnie tak samo zrobiłam. :) Podzielenie na kilka etapów bardziej motywuje niż świadomość dłuugiej drogi odchudzania. :)