trzymaj się cieplutko :) nic nie może trwać wiecznie :)
Jolkapl
27 października 2007, 01:06
Mało Cie widac na tej fotce .A co do deprechy to juz chyba pora zeby sobie poszła precz ,biesz sie do pracy a nie marudz i rozczulaj sie nad soba .Meza po depach rano jak jest i na spacer lub wyjazd chodzby na zakupy dla kurarzu a jak nie to sama gdzies wyskocz .pozdrawiam cieplutko pa!
aniulciab
28 października 2007, 07:06przyjemnej niedzieli :)
aniulciab
27 października 2007, 07:55trzymaj się cieplutko :) nic nie może trwać wiecznie :)
Jolkapl
27 października 2007, 01:06Mało Cie widac na tej fotce .A co do deprechy to juz chyba pora zeby sobie poszła precz ,biesz sie do pracy a nie marudz i rozczulaj sie nad soba .Meza po depach rano jak jest i na spacer lub wyjazd chodzby na zakupy dla kurarzu a jak nie to sama gdzies wyskocz .pozdrawiam cieplutko pa!