i juz koniec roku.............swieta mineły bardzo szybko..............własciwie to całe zycie mija bardzo szybkonajgorsze jest to gdy
brakuje kogos przy Wigilijnym Stole i juz zawsze będzie Go brakowac.........i jak sie z tym
pogodzic...... bo ja nie umiem...........albo wcale moze sie nie pojawic na tym swiecie i przy naszym Wigilijnym Stole zycie jest okrutne..... aż odechciewa sie wszystkiego..... ..........................................