Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nareszcie piątek .....


no to mamy już :)
127 dni
18 tygodni i 1 dni
4 miesięcy, 2 tygodni i 1 dni

                                 do narodzin
153 dni
21 tygodni i 6 dni
5 miesięcy, 1 tygodni i 6 dni

W pracy już lepiej....poszłam porozmawiac z dyrektorem.... troszke sie wyjasniło....ale pewnie nie wszystko.....mysle też ze troszke mi naściemniał.....
jak to on.... ale na to już nic nie poradze..... powiedziałam mu też ze jestem w ciąży.... ale on juz o tym wiedział tylko sie nie przyznał..... udawał ze nic nie wie...no bo wtedy wyszło by ze to on przysłał sekretarke na zwiady.... ach zagmatwane to wszystko.... napisze tylko tyle ze ludzie mogą by naprawde chamscy.... itd. a mnie sie to w głowie nie mieści.....

niektóre z Was doradzają mi chorobowe ....chciałabym....tylko ja mam umowe zlecenie.... więc troszke mi sie to nie opłaca... do końca tego miesiąca....potem nie wiem co będzie 

w ten weekend czeka mnie wizyta znajomych mojego męża juz od obiadu.....hmmmm co ja mam przygotowac.....