Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
51 dni


no więc wózek kupiony.... dokładnie taki sam jak ten co wkleiłam kilka dni temu.... gondola, spacerówka + fotelik do samochodu, fotelik można też zamontowac na wózku.... mam nadzieję ze sie wszystko sprawdzi....
a z materacykiem nic nie wyszło.... nie było tego sprzedawcy który nam go obiecał... a z szefem nie szło nic wynegocjowac.... więc podziękowalismy i do domu.... a materacyk i tak trzeba kupić....
wózek zostawiliśmy u teściów... przywiozą jak sie maleńka urodzi....

  • aniulciab

    aniulciab

    23 lipca 2008, 09:47

    fajnie :) my się jeszcze wstrzymaliśmy... okazało się, że chwilowy brak środków... ;)

  • Cwalinka

    Cwalinka

    22 lipca 2008, 14:30

    ze wozeczek jest :) nasz czeka na nas w sklepiek, mysle ze na poczatku wrzesnia pojedziemy kupic reszte potrzebnych rzeczy dla Bąbla i odbierzemy wozek, a materac no coz na szczescie nie kosztuje tyle co wozek :P buziaki

  • magdammh

    magdammh

    22 lipca 2008, 13:33

    fajny wózek :)) już mam 2 w miarę odchowanych chłopaków i świadomie się nie zdecyduję ale ze względu na takie cztery kółka może... podświadomie narozrabiam, haha