Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
65 dzień diety


A mam wrażenie, że to już trwa całą wieczność:/ wczoraj się troche opchałam, ale dzisiaj waga ne straszyła... tylko pokazała znowu to 78:)
Wczoraj koleżanka przyszła, i się  zwarzyła na mojej wadze, i mówi 52? a ja tak patrzę.... że jak dla mnie to wskazówka pokazuje 54...  ale niech jej będzie, że 52;) niska jest ...
Dzisiaj może będe miała wychodne z nią--> i zawsze śmiesznie wyglądamy- bo ona 20 cm niższa ode mnie, w płaskich butach, a ja zawsze do tego szpile ubieram;)                     
Pewna co do wyjścia nie jestem, ale milo by było:)

Wczorajsze menu:
2 babeczki dukana
jogurt 370 gram
400 gram brokuły na parze
kapucha ( w ramach czipsu do tv)
śledź w pomidorach... z puszki... ale sos obrałam ;)
I drin...  z kolą light
  • justyna.ja85

    justyna.ja85

    15 stycznia 2012, 13:23

    hmmm... tez chipsy do tv twoje są świetne :) chyba tez skorzystam, bo ciągle mi brakuje coś do chrupania podczas oglądania filmu :) dzięki za pomysł :)

  • czocharowa

    czocharowa

    15 stycznia 2012, 00:56

    ooOo drin! :D kurde! :D tez chce! :)))

  • sniezka1989

    sniezka1989

    14 stycznia 2012, 23:19

    No to zamiana butów by się przydała:D jej szpilki a tobie na płaskim obcasie :)

  • dzidzia1984

    dzidzia1984

    14 stycznia 2012, 16:50

    jak już wyjdziesz to udanego wypadu ^^ ja za to dziś się opchałam .... ;p

  • aneczka52

    aneczka52

    14 stycznia 2012, 10:21

    powodzenia:)

  • odzawszegruba

    odzawszegruba

    14 stycznia 2012, 10:19

    Ja tez dzisiaj miałam mieć wyjście i katar mojego dziecka mi to uniemożliwił...Znam taką co sobie wszystko ujmuje i dodaje w zależności jak jej bardziej pasuje haha - dziecko ma wyższe niż jest, ona mniej waży niż w rzeczywistości, a po ślubie jest już 6 lat a dopiero co miała 5 rocznice hahah

  • lekkajaklen

    lekkajaklen

    14 stycznia 2012, 10:18

    heheh może chciała zobaczyć 52 :)

  • PriVatiV

    PriVatiV

    14 stycznia 2012, 09:37

    no to mnie uspokoilas.. Mi sie tez juz zaczynają syopac zęby. Masakra ale chyba rady na to nie ma??? własnie chyba nie bede farbowac. Jak zejde z koloru to bede miala swoje naturalne a złe nie są...... no i chociaz sie odzywią bo dosc czesto je meczyłam wczesniej;/