Zapisałam się do porannej grupy fitnessu na trampolinach. Dziś miałam trzecie zajęcia. Coś niesamowitego. Męczàce strasznke,na pierwszych zajęciach paliły mnie wszystkie mięśnie, na dzisiejszych trzęsły się nogi. No ale 45minut skakania non stop na różne sposoby swoje robi;) na koniec katujemy brzuszki i się rozciągamy. Myślę,że na efekty nie będę musiała długo czekać;)
bez_weglowodanow
16 lutego 2016, 16:56Ooo ja też bym chciała