Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coraz silniejsza


Witajcie Vitalijki, miałam przerwę ;) bo chyba coraz silniejsza jestem i oczywiscie wróciłam na stare tory :) i jadę z tym całym koksem. Wróciłam do swoich obowiązków i pracy. Tysia jest kochana, zostaje z Tatą :) a jak już bardzo chce jeść Tata znosi mi ją na zajęcia do szkoły i dostaje swoje ulubione mleczko. Rozwiązanie mieszkania nad szkoła jest genialne :) Mogę pracować mimo, że Tysia ma 3 miechy :) i już pomału się nastawiam na treningi aerobowe i tenis :) ziemny. Mam nadzieję, ze uda mi się po 9 miesiacach po porodzie wrócić do swojej figury sprzed ciąży. Skoro się tyle tyło to pewnie trzeba tyle czasu by schudnąć. A co u Was nowego :) >>> ? jak sobie radzicie z dietami i codziennymi obowiązkami?