Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tak łatwo się tyej tak trudno chudnie


Pomyśleć, że już byłam tak bliska celu i o proszę kolejna ciąża. No ale znowu jest 9 miesięcy później a ja borykam się ponownie z tym samym problemem. Właściwie to dziwne, bo czuje się zdecydowanie lżejsza, ubrania nosze mniejsze, pas ściągający po porodzie od razu rozmiar L a nie jak poprzednim razem XXL a jednak na wadzę jest ta sama liczba, co poprzednim razem po ciąży. Dziewczyny jak to  u Was było? Kiedy waga zaczęła spadać - karmie piersią i ograniczam cukier do minimum. Staram się jeść 5 posiłków kolację jem właśnie koło 18 - 19 i koniec. Może jeszcze ta woda nie zeszła - choć opuchlizna z nóg już tak.... kiedy ona drgnie...???