No i ruszyłam z miejsca 4,5 kg w dół. I uważam że to moja ostatnia szansa na bycie szczupłym. Zdecydowałam się na dukana jestem 5 dzień w fazie uderzeniowej i jestem 4,5 kg lżejsza. Faza trwa do wtorku więc nie poddaje się zamierzam zrobić tą diete do roku 2016. Ponieważ nie chce pominąć żadnej fazy wszystkie 4 są konieczne i do końca życia. Kolejne ważenie we wtorek. :) jestem szczęsliwa coś ruszyło :)
mamatysi
15 sierpnia 2014, 18:34dzieki - zawzielam sie do maja mam czas
kasiulkax
15 sierpnia 2014, 17:52gratuluję, to piękny wynik:) trzymam kciuki:)
Wiosna122
15 sierpnia 2014, 17:24pieknie! oby tak dalej ;D