i po swietach na szczescie na nowy rok mam podstanowienie ze do 30stki bedzie wymarzone 65. Zostalo mi 9,5kg a 31kg za mna. nawet nie bylo tak ciezko :) czuje sie bardzo dobrze i odgracilam karton rozmiar 42 super!!!!! Marzenie to 38 walcze i sie nie poddaje. Szwagierkal zrobila mi elektrostymulacje i mam mega zakwasy. Nie chwalilam sie ale zaczelam joge i cycling robic, 8raxy w miesiacu regularnie cwicze cel juz blisko a do sylwestra post bo 31 zamierzam popic. :) powodzenia!!!
renia2014
28 grudnia 2014, 22:22wow............ ładny wynik, gratuluje, te 9 kg polecą............... ja też dążę do rozmiaru 38, max 40:)