Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień pełen grzeszkow xD


z racji,że dzisiejszy dzień był dla mnie dniem.wolnym od pracy i wszystkich innych zajęć postanowilam juz wczoraj,że pozwiedzam ciekawe miejsca w Krk , udalo sie , pieknie sie nachodzilam .naszukalam ale wszystko co zaplanowlam zobaczyc , zobaczylam ;D dzieki temu spedzilam 3 godzinki na spacerach , podziwianiu wwidoków i szukaniu komunikacji , dzień pod wzgledem ćwiczeń (i zziebniecia ) uznaje do 10/10 . Ale co do diety cóż już dwa dni temu ustalilam sobie ze ten dzien bedzie. Dniem dobroci tak wiec przyznaje bez bicia chipsy i batonik  byly w menu xD kalorycznie 1750 wiec nie jest najgorzej XD a propo  celów na luty na razierazie to jest ich kilka o paru wspominalam a kilka jest nowych ,no to w lutym chce zejsc do. Wagi 71 , poprawić jeszcze swoja cere (chociaz stosuje ostatnio krem na noc ktory zdzialal z.nia cuda i jest wypoczeta jak nigdy , planuje zakupic takiserio sam na dzien pod makijarz!) ,wysmuklic moje nogi chociaz troszke bo  z brzucha w tym miesiacu ladnie zeszlo a one wydaja sie wieksze  możliwe ze to moja wyobraźnia je uwydatnia ... zadbać o ramiona i biust bo sa Potworne !Kto to widział żeby az tak sie zaniedbać ... i najważniejszy cel to mniej słodyczy ,bo nadal to kuleje w niektóre dni (tym bardziej teraz gdy okres sie zbliża ) Dtandardowy brak ładu tłumacze zmeczeniem i przemarznieciem ;D milego dnia ;D<3

  • patkak

    patkak

    30 stycznia 2018, 17:36

    Też chętnie zwiedzilabym Kraków, byłam tam dwa razy, ale bardzo krótko. Spacerowanie i zwiedzanie motywuje. :) Żeby zadbać o siebie zrób sobie wieczór spa w domu, świetnie relaksuje i odpręża. Od razu poczujesz się piękniejsza :)

    • MamMarzenieDamRade1

      MamMarzenieDamRade1

      30 stycznia 2018, 20:29

      O tak bardzo motywuje ,tym bardziej ze Krakow piekne miasto (o ile nie mysi siebi zamieszkaniu w nim ) Na pewno o tym nie zapomne ;P